Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
8
„Końniejestnowy”.Orekwizytachwteatrze
nawszystkichetapach(odformułowaniawstępnychpomysłówpoprzygo-
towaniedodruku),wnikliwekorekty,inspirującerozmowy,pomocwzdo-
bywaniumateriałów,aleprzedewszystkimzaniezachwianąwiaręwsens
pisaniapracy,zwłaszczawnajbardziejkryzysowychdlamniemomentach.
Wczasiestudiówteatrologicznychbardzomałodowiadywałamsięotym,
jakdziałateatriwjakisposóbpowstająprzedstawienia.Szczątkoweispo-
radyczniepojawiającesięinformacjeobudziłymojąogromnąciekawość,co
stałosięprzyczynkiemmoichbadań.Zdrugiejstronynatrafiłamna,coraz
liczniejobecnewpolskiejnauce,tekstypoświęconehumanistycenieantro-
pocentrycznej.Zchęciądzieliłamzczytanymibadaczamiprzekonanie,że
człowiekniejestwszechwładnympanemświata,leczjedyniejednymzjego
mieszkańców,iżenaszauwagapowinnaskierowaćsięteraznaobustronne
relacjemiędzyczłowiekiemainnymibytami(maszynami,roślinami,zwie-
rzętami,przedmiotami).Zpołączeniatychdwóchścieżekpowstałpomysł
przyjrzeniasięfunkcjonowaniurekwizytów,którejaksłuszniezakładałam
doprowadziłymniedoważnychwteatrzeludziimiejsc.Podwpływemprac
Latourazdecydowałam,żechciałabymprzeprowadzićbadaniaempiryczne
wteatrzetakpowstałpomysłnauczestnictwowpowstawaniuprzedstawie-
niawcharakterzeobserwatora.WtymczasiewNarodowymStarymTeatrze
wKrakowiepróbydospektakluTowiańczycy,królowiechmurrozpoczynali
JolantaJaniczakiWiktorRubin.Chciałabymzcałegosercapodziękowaćim
nietylkozato,żezgodzilisięnamojąobecnośćwprocesietwórczym,ale
przedewszystkimzaniesamowitążyczliwość,którąmiokazali,zazaintere-
sowanietematemmojejpracyizadługierozmowy,wktórychszczegółowo
odpowiadalinamojelicznepytaniaichętniedzielisięswojąogromnąwiedzą
idoświadczeniem.Serdeczniedziękujęteżaktoromipozostałymczłonkom
zespołuzato,żewyrazilizgodęnanadprogramowegoobserwatoraśledzą-
cegowszystkieichruchy.DziękujęszczególnieaktoromKatarzynieKrzanow-
skiej,KrzysztofowiZarzeckiemuiZygmuntowiJózefczakowiorazscenogra-
fowiMirkowiKaczmarkowizato,żepopremierzezgodzilisięumówićze
mnąnaspotkania,wczasiektórychopowiedzielimizeswojejperspektywy
opracywteatrzeipodsunęlimnóstwotropów,tematówimyśli,którezna-
czącoprzyspieszyłyiurozmaiciłydalszebadania.Obserwacjapróbokazała
siębowiemzaledwiepoczątkiemuświadomiłami,jakwielurzeczyjeszcze
niewiemoprocesieprodukcjispektakluidziałaniuinstytucji.Moimprze-
wodnikiemwdalszychposzukiwaniachzostałinspicjent,ZbigniewKaleta,
którypodzieliłsięzemnąswojąwiedząorazprzedstawiłmnieinnympra-
cownikomNarodowegoStaregoTeatru.Dziękujęmuzanieocenionąpomoc.
SerdeczniedziękujęteżKordianowiLangkammerowi,szefującemuarchi-
wumkostiumówirekwizytów,AnnieLitak,szefowejMuzeumNarodowego
StaregoTeatru,garderobianejAgacieTarnawskiej,rekwizytorowiMarkowi
Góreckiemu,brygadziściescenyJanuszowiRojkowiorazElżbiecieWrze-