Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
kolejnedziewczyny,niejestwstanieudowodnićjego
winy.Wracadopicia,podwpływemalkoholubije
Wolnickiegonaoczachstudentów,obiecującmu,żenigdy
sięodniejnieuwolni.Chceostateczniepozbyćsię
bezwzględnegomanipulatora,dlaktóregotagramasens
tylkowtedy,gdytoAgnieszkausilniestarasięchronić
niewinnedziewczętaprzedcałymzłemtegoświata,czyli
przednimsamym.Nieomieszkałzresztąwspomnieć
otympodczaswywiadutelewizyjnego,gdydokonywał
swoistejpsychoanalizysprawcy:
Dziennikarka:Wjakiejsytuacjiwtakimraziejesttenzabójca?
Conimkieruje?
PiotrWolnicki:Podejrzewam,żektośgłębokogozranił.Ktośzadał
muwielkibóliodebrałmuprawodobyciasobą.To,corobi,jest
poto,byodzyskaćkontrolę.Tojestjegosposóbnamiłość.Jedyny.
DZ:Miłość?
PW:Tak.Alebyćmożejestcośjeszcze.Podejrzewam,żemoże
nakręcagorywalizacjazpolicją.Chcepokazać,jakijest
nieuchwytny
.Iżeniepodlegatymsamymprawomcoinni.Gdybym
spotkałpolicjantkę,któramnieniesłuszniearesztowałaiktóra
teraznieudolnieścigaprawdziwegozabójcę,powiedziałbymjej:
„Maszkrewnarękach.Onzabijaprzezciebie.Chceciudowodnić,
żejestodciebielepszy”.(S02O05,38’35)
SprowokowanawtensposóbPolkowskarównieżuderza
wnajczulszypunkt,uprowadzajączdomuopiekijego
matkę.Mimozarzutów,żewychowałapotwora
imordercę,kobietaniezdradzatajemnicsyna.
DoprowadzonadoostatecznościAgnieszkazatrudnia
podstawionegoprzezWolnickiegopłatnegozabójcę,
zacotrafiadoaresztu.Choćonasamaniemajuż
możliwościiśrodków,wie,żejestktośjeszcze,komuuda
siępowstrzymaćbestię.
Ten,naktóregosięczeka
Ostatnielementukładanki,ostateczniewyjaśniający
motywypostępowaniaseryjnegomordercy,pojawiasię
napoczątkudrugiegosezonuserialu.Oczekującywceli
nawyrokWolnickidostajemnóstwolistówodwielbicielek