Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
fizjonomiękleru,powołaćsięnaprzemówieniawygłaszane
wparlamentach,zwłaszczawTroyes,zapewnieniabiskupów,
wreszciezgromadzeniaduchowieństwa,które,jaksądzę,właśnie
wtedymająmiejsce).
Napoczątkuwalkiklasyśredniebyłynieśmiałeiniezdecydowane.
Toprzedewszystkimnaichwsparcieliczyłrząd,wierząc,żewesprą
gowpotrzebie,ajednocześnieniepozbawiąprawutwierdzonych
tradycją.Dointeresówinamiętnościstanutrzeciegoodwoływalisię
rządzący,formułującswojepropozycje.Klasaśrednia,oddawna
przyzwyczajonadouległości,zpoczątkuprzyłączyłasiędoruchu
sprzeciwuzwielkimioporami,pozostawałaumiarkowana...
Schlebiaławciążwładzy,którejsięopierała;uznawałaswojeprawa,
leczkwestionowałasposób,wjakiznichkorzystano;częściowo
dawałasiękusićwładzyabsolutnejizdawałasięgotowa
zaakceptować,podwarunkiemjednak,żeotrzymałabywniej
swojączęść.
(Tutajotrybunałach,którewyrażajązgodę,bystaćsiędami).
Nawetwmomencie,kiedywydawałosię,żeznajdująsię
wawangardzie,warstwyśrednienigdynieodważyłysięmaszerować
wpojedynkę;działałyostrożnieiwporozumieniuzwarstwami
wyższymi.Pobudzaneżarliwością,którejnieokazywały,starałysię
ukryćzanamiętnościamiklaswyższychorazwykorzystaćjedla
własnychkorzyści.
Jednakwpóźniejszymokresie,kiedyspórprzedłużałsię,
burżuazjastałasiębardziejśmiałaizdecydowana,wkońcu
wyprzedziłapozostałeklasy,przejęławiodącąrolęinieoddałajej,
dopókijejprzedstawicielenieznaleźlisięnapro
sce
nium
wydarzeń...
(Tutajodmalowaćportrettegozjawiskawoparciuofakty.Jestem
skłonnywierzyć,żewpierwszejfaziewalkiklasywyższe(stara
„szlachtamiecza”i„szlachtaszaty”)zawszewyprzedzałyburżuazję,
jeżelichodzizarównoojęzyk,jakimsięposługiwały,jak
ipodejmowanedziałania.Dopierozchwilą,gdypojawiłasiękwestia
zwołaniaStanówGeneralnych,anawokandziestanęłakwestia