Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żekontrolujewielepobocznych(ipotencjalniezniekształcających)
czynnikówmogącychwpływaćnapamięć.Ebbinghausopisałswo-
jenonsensownesylabyjakonjednolicienieskojarzone”[uniformly
unassociated],couważałzamocnąstronęswojejpropozycji.Można
gojednakkrytykowaćzato,żeniewykorzystałbardziejznaczą-
cychmateriałówpamięciowych.Niektórzybadaczetwierdzili,że
podejścieEbbinghausamatendencjędonadmiernegoupraszcza-
niakoncepcjipamięci,redukujejejsubtelnośćdoseriisztucznych,
matematycznychelementów.Ryzykozwiązaneztakimpodejściem
poleganatym,żechoćstosujemyrygornaukowyijesteśmywstanie
podzielićmechanizmypamięcinadającesięzanalizowaćelementy,
byćmożeeliminujemytewłaśnieaspektyludzkiejpamięci,które
najistotniejszeidecydująosposobie,wjakifunkcjonujeonana
codzień.Ważnezatemokazujesięnastępującepytanie:dojakiego
stopniaustaleniaEbbinghausamożnaodnieśćdoludzkiejpamięci
jakocałości?
100
Pamiętanie(%)
80
20
60
40
24
6810
Czas,któryupłynął(wdniach)
15
20
25
31
RYC.3.Ebbinghauszauważył,żetempozapominaniawodniesieniu
dotrójelementowychzbitekspółgłoska–samogłoska–spółgłoska,którychsam
sięuczył,byłowprzybliżeniuwykładnicze(toznaczyzapominanieinformacji
początkowobyłoszybkie,alejegoprędkośćzczasemstopniowosięzmniejszała).
TradycjaEbbinghausa
11