Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
niepodległości,odwagi,buńczuczności,mądrościiprzede
wszystkimdzikościpotrzebipodejścia,dzikości
wdążeniudowolności,dzikościwmiłości.Miałabyć
niedokładna,nierówna,nieodrysowanaodkonkretnego
szablonu,lekkoniedomkniętajakniespasowanedrzwi
szafkiwkuchni,dręczącaniedoskonałościąikształtem
ludzizzaburzeniamipokrojudetektywaMonka,
żywiołowajakwiatr.Miałabyćnatyleinteligentna,żeby
niedaćsięzaszufladkować,niebaćsięwyrażaćopinii,nie
tłuctępowtensamkawałekdrewna,wktóryjak
nataśmieprodukcyjnejuderzałocałespołeczeństwo.
Odważnamiałasięstaćmojamaleńkadziewczynka,żeby
stawaćwobroniesłabszych.Niezlęknionawcale,żeby
wprzyszłościkomunikowaćśmiało,bezwiększego
namysłu:„Mamo,tato,jesteminna”,oileinnązechce
zostać.Takąsobienarysowałamwmyślach.Taka
wydawałamisiępromienista.Świecącazradości.
Takajest.
Mojąroląwprocesiejejdoświadczaniaświatajest
jedynienadzór,polegającynaodwodzeniu
odśmiertelnychpomysłów,którychodziwomaniewiele,
orazdawanietylemiłościizrozumieniainicjatyw
wszelakich,żebynigdyniedowiedziałasię,jaktojestbyć
samotnymczłowiekiem.Pustymemocjonalnieifizycznie.
Czasemwięcwywalasięnarowerze,suszykrwistego
strupanatrzechinnych,pozostawionychwtymmiejscu
kilkaprzygódwcześniej,fikaztrzepakaprzydziesiątej