Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
„Odparłymu:Nictupotobie
Tobyłydziecipanów;
AOn,zrodzonywzwykłymżłobie,
Biednegowszakbyłstanu”.
starakolęda
JakżezrzędliwąstaruszkąbyłaAnnaFox!Wciąż
krzyczałanaswegomałegownuczkaKarolka,azanim
unieruchomiłiuczyniłbezradnąreumatyzm,także
gobiła!NawetpodejrzanetowarzystwozulicyKafelkowej
wDublinie,gdzieAnnamieszkała,protestowałoprzeciwko
złemutraktowaniuKarolka.
Karolekzaśnigdysięnieskarżyłaninierobił
zamieszaniazpowoduswejniedoli.Byłdzielnymmałym
chłopcem,ajegonaturalnąodwagęwzmacniałałaska
Bogaprzekazanamuwpostacisakramentówimodlitwy.
„GdyJezusjestobecny,wszystkojestwporządkuinicnie
wydajesiętrudne:najbogatszymjestten,ktojestdrogi
sercuJezusa”towłaśnieKarolekczułwgłębiserca,
choćniesądzę,abypotrafiłtoująćwtakpięknych
słowach.
OjciecKarolka,synAnny,ożeniłsiębardzomłodo.Jego
żonazmarławkrótcepourodzeniuKarolka.Byłasłaba
ichorowałaodjakiegośczasu,amążniemiałdość
pieniędzy,abykupićjedzenieilekarstwaiutrzymać
przyżyciu.Niemiałżadnegofachu,niewielkąsumę
pieniędzyzarabiałsprzedającbiałemyszkiiszczury,
którychwieletrzymałwklatkachwdomu,wtymsamym