Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
odmętachprzygłuszającychwszelkieszmerynatyłach–pić,oglądając
siępozasiebieitrzymająckażdymięsieńwgotowościrozpaczliwej
doskokuzapierwszymodruchemtrwogi–tarzaćsiępopiaskowych
usypiskachipowracaćzmokrympyskieminapęczniałymodwody
bandziochemdostadastojącegoopodalwniemympodziwie.
Szczególneupodobaniewtymznajdowałymłodekozłyorogach
błyszczących–itowłaśniedlatego,żewiedziały,iżladachwilamoże
imskoczyćnakarkShereKhanlubBagheerairozszarpać
jenakawałki.Terazjednakskończyłasiętagranaśmierćiżycie,
awygłodniałeitrudemzmożoneleśneplemiona–tygrysy,
niedźwiedzie,jelenie,dzikiibawoły–wlokłysięwspólniekuzmalałej
rzece,piłystęchłąwodęisterczałyponadnią,zbytosłabione,
byodejśćwinnemiejsce.
Jelenieidzikidreptałybezradnieprzezdzieńcały,szukając
pożywienia,którebybyłostrawniejszeniżzeschłakoraizeschłeliście.
Bawołomzabrakłobajor,wktórychdawniejsięchłodziły,niemiały
teżgdziespasaćzielonychzasiewów.Wężewypełzłyzgąszczyleśnej
iwlekłysiękurzece,łudzącsięnadzieją,żeudasięimpochwycić
choćbyzbłąkanążabę;okręcałysiędokoławilgotnychkamieniileżały
wbezruchu,nieszykującsiędociosunawetwtedy,gdyposzukujący
korzonkówodyniecwyforowałjebezceremonialniezmiejscaswym
ryjem.Żółwierzecznedawnojużwymordowałamistrzyniłowów,
panteraBagheera,arybypochowałysięgłębokowspękanymmule.
WśródpłytkichodmiałówwidniałajedynieSkałaPokoju,podobna
dodługiegowęża,adrobne,ociężałewodnerozbryzgisyczały
zakażdymmuśnięciemjejrozpalonychboków.
TamtoprzybywałnocąMowgli,szukająctowarzystwaiochłody.
Nawetnajbardziejwygłodnialijegonieprzyjacieleniezwrócilibynań
wtakąchwilęnajmniejszejuwagi;nieowłosionaskórasprawiała,
żewyglądałnędzniejimizerniejodwszystkichtowarzyszyniedoli.
Włosmuwyblakłodsłońcajaklnianepaczesie[4],żebrauwydatniały