Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Iświeżymrzutempojaskrawił,
Tutknął,tutrzepnął,tutajprztyknął,
Abukietzarazsięodezwał:
Rezedąszepnął,różąkrzyknął,
Westchnął,pokiwałsięiprzestał.
Więconpalcamipobukiecie
Przejechałsięjakposzpinecie,
Falistymmusnąłgopasażem
Iwtemdogórygonogami,
Łodygichlasnąłnożycami,
Żeomdlałypodżelazem,
dreszczemposzłoprzezogrody,
pobladłwgrządkachludpstrokaty…
Więcmistrznabieradoustwody
Iopryskująccucikwiaty.
Jakiżtobukiet?Zarazsłużę
Opisemścisłym.Najpierwróże.
Niekarminowe,kosmetyczne,
Różekrólowepoetyczne,
Pragnące,pachnąc,uszczęśliwić,
Złodygąjakbalowakibić:
Metrwysokości,płatkirżnięte
Wkrwawymkoralu,zawinięte;
RóżeHiszpankifeudalne,
Nieopisanieseksualne,
Przyktórychbysamrubinpobladł,
Zjakiminabajecznyobiad
Przychodziłbogaczpełnokrwisty,
Lawendąwoniejącyogier,
Dogiętkiejiwysokonogiej
PannyAnielismutnej,czystej,
Szarojedwabnej,noiztymi
Wargamizlekkamięsistymi,
Którymi,pokoniakuciemnym
Imocnejkawienawanilii,
Chwytałaróżypłomieńsilny
IwargAlfredasmakkorzenny.
PięknaAniela,utrzymanka,
Tańczyłanastołecznejscenie.
Przychodziłdoniej(nponatchnienie”)
Ktośinnyjeszczepróczamanta:
Marnywierszopis,neurastenik,
Zdziuramiwpłucachiwkieszeni.
Jestwłaśnieteraz:zły,pijany
Ipatrzywróżewzrokiemszklanym;
Patrzyniewidząc;pijekoniak
Imłotemżarmuwaliwskroniach,
Iwiebezróżżezabije,
5