Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
facet.Nigdywcześniejgoniewidziała,
aotowColmstockraczejtrudno.Nieprzypominał
tutejszychmężczyzn.Miałtaknietypowątwarz,żenie
umiałaokreślićjegoetnicznejprzynależności.Był
ubranywT-shirtzlogojakiegośzespołuiwąskie
dżinsy.Miejscowimężczyźnitaksięnieubierali.
Podeszłanapalcachdodrzwiiuchyliłajenieco.
Wyjrzałaprzezszparę,pewna,żenadalbędzietamstał.
Korytarzbyłpusty.Nadrzwiachdrugiegopokoju
wisiałatabliczkaNIEPRZESZKADZAĆ.Niesamowite,
mieliwreszciegościa.
Poszładołazienki,żebyochlapaćtwarzzimnąwodą.
Jwcześniejodrzucalijejkandydaturę.Powinna
wiedzieć,jaksobieporadzićzkolejnąodmową.Jeśli
dotrwadokońcazmiany,jutrocośwymyśli.Wtejchwili
musiałatylkowytrwać.Stałabezruchu,skupiająccałą
uwagęnaodczuciu,jakietowarzyszyłozetknięciujej
gołychstópzmiękkąwykładziną.Potemszybko
przykleiłaplasterdodrugiejpiętyizaciskajączęby,
włożyłabuty.
WkuchniJeanrzucałaburgerynagrill.Mięso
zaskwierczałoizadymiło.Rosezakręciłownosie
odswąduspalenizny,alemilczała.Nigdynie
pozwoliłabysobienaudzielanieJeanradwkwestii
gotowania,itonietylkodlatego,żeJeanbyłajej
szefową.Ludziemilczeli,nawetjeślitrafiłoimsięmięso
spalonenawiórigumowate,cozdarzałosiędosyć
często.MimożeJeanzbliżałasiędosześćdziesiątki,nikt
niechciałjejsięnarażać.Umiaławyraźnieidobitnie
okazać,żekogośnielubi.
Rosenadalpamiętałajedynyprzypadek,gdyklient