Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁ2
GLOIBRON
WAkron,wstanieOhiopanowałajużnoc,alewjednymzmieszkań
blokuzwielkiejpłytynieśmiałychłopczykonietypowymimieniunie
spał,byłgłodnyisamotny.Niemiałojca,mieszkałzmatką.Mieli
tylkosiebie.Aleterazjejniebyło,znikłagdzieśwnocy.Możewróci
nadranem,możenie.Czasemmamaznikałanakilkadni.
Modlącsięojejszybkipowrót,chłopiecwkońcuzasnął,alezesnu
wyrwałygoznajomeodgłosy:krzykimężczyzn,płaczkobiety,
wystrzały,rozbiegającysięludzie,syreny,trzaskającedrzwi,więcej
krzykówiwięcejsyren.Chłopakniepotrzebowałwyobraźni,żeby
dostrzecotaczającegozagrożenie.Wielerazywidziałrzeczy,których
żadnedzieckowidziećniepowinno:przemoc,narkomanów,
bezwzględnychgangsterówinadużywającychwładzypolicjantów.
Tojednaknicwporównaniuznocnymihałasami.Zawszewiedział,
kiedydziejesięcośzłego.
TestrasznechwiledzieciństwanauczyłyLeBronadbaćosiebie
samego.„Czytomisiępodobało,czynie,taktraktowałamniemama”
mówił.Mimotonigdyniewątpiłwjejmiłość.Martwiłogotylko,
żeniewiedział,gdziejest.
„Kiedysiedziszsamwdomu,atwojejmamyniema,tonigdynie
wiesz,czytesyrenypolicyjneniewyjązjejpowoduopowiadał
James.Alboczytestrzałyniebyływniąwymierzone.Wtakienoce,
niemalkażdejnocy,tedźwiękiwychwytywałem;słyszałemjeimiałem
nadzieję,żewżadensposóbniedotycząmamy”.
LeBronwkońcupokochałAkron,totuuformowałsięjego
charakter.Tuukształtowałysięizostałyodkrytejegofizyczne
umiejętności.Ajegogeniuszbyłodbiciemtegomiejsca.Jakodziecko,