Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jednak,żeniepojawiłysięonebezpowodu.
PobytarcyksięciapozagranicamiTesarythuosnutybył
tajemnicą.Żadenczłoneksłużbyniewiedział,cosię
wtedyznimstało.Jednobyłopewne:Vijandczycy
przetrzymywaligowswojejstolicy–Halamanie.
Strach,którywtedyodczuwała,nigdydokońcajejnie
opuścił.Arcyksiążębyłzaledwiekilkalatstarszy.Cowięc
musiałczuć?Jakbardzosiębał?
–Nette!–WjejstronębiegłaYrsa.Napoliczkachmiała
czerwoneplamy,awłosykleiłysięjejdoczoła.
Antoinetteskrzywiłasięlekko.
Niepowinna
krzyczeć
,pomyślała.
Wszystkosiętuniesie
.KiedyYrsa
sięzatrzymała,oparłaręcenakolanachipochyliłasię,
byodetchnąć.
–Wszystkowporządku?–spytałaAntoinette,
adziewczynapokiwałagłowąipokazałagestem,
żezamomentwyjaśni,ocochodzi.Wkońcuwzięła
głębokioddechisięwyprostowała.
–Nette,możeszpójśćzemnądosalijadalnej?Nie
mogęznaleźćdwóchdziewczyn,któremiałydziśsłużyć
przyobiedzie.Mamyzamałoludzi,żebyzdążyć
zewszystkimnaczas.
–Pozwólmitylkoodnieśćpłaszcz.
Odkądzaczęłobrakowaćrąkdopracy,niktnikomunie
odmawiałpomocy.Zagubionesłużące,októrychmówiła
Yrsa,byłyprawdopodobnieczymśzajęte.Wszystko
wskazywałonato,żeniezdążyływykonaćpoprzednich
zadań.IchoćAntoinettemiałanadzieję,żeudajejsię
jeszczecośzjeść,bezsłowaudałasięzaYrsą,która
poprowadziłajądoreprezentacyjnejczęściGniazda,gdzie
organizowanoprzyjęcia.Obiadywsalijadalnejpodawano
stosunkoworzadko.Oznaczałoto,żedzisiejszego
popołudniaprzystolezasiądąwszystkienajważniejsze
osobywTesarycie.
