Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jankielazupełnąufnośćkażąmiwtobiepokładać,otworzyćcina
koniecmyślimoje,takwzględeminteresówhandlowych,jakiwzglę-
demzamysłów,tyczącychsiędziecimoich.Zacznijmyodtego,co
jestważniejszym:nauczsię,żemporzuciłWarszawęniedlatego,
żebymisięwniejźlepowodziło,ależewtychstronachwiększych
zyskówodkrywałosiępole.Zakazwyprowadzaniatowarówza
granicęstajesiędlanasniezmiernychzarobkówźródłem.Topraw-
da,znacznaichczęśćiśćmusinacelnikówikozaków,leczto,co
zostaje,jeszczesiępięknymgroszemnazwaćmoże.Słuchaj,coć
powiem:mamztamtejstronykontraktnasprowadzenie200koni.
Zamówionymjużstrażnikomprzyrzeczonopodwarubleodko-
nia,azatowszystkobiorąnasiebie.Konietenapartiepodzielić
trzeba,borazemprzeprowadzićciężko.Posyłamciwbomażkach
9000rubli,tydrugietyledołożywszy,kuprzeczonekonie,niech
będąidzikie,bylepozorne;najmniejszegozysku,cosięspodzie-
waćmożem,będzieośmrublinakoniu.Przyprzeprowadzeniuza
granicęsambędęprzytomnym.
Drugikomis,którycidaję,mójdrogiHerszko,jestzakupienie
dlamnie,ilebędzieszmógł,skórekzajęczych;potrzebująich
wWarszawiedlakapeluszników.Naładujskóramitymiwózjak
najogromniejszy,alewybierzeszconajwiększeskóry,zaszyjesz
wniezestofuntówherbaty,powierzchudobrej,weśrodkupod-
łej,azatemnajtańszej;skórkitezherbatąpowinnybyćnieznacz-
nieweśródwozuwłożone;jeźlisięprzemycenieuda(oczymnie
wątpię),będzieszmiałtrzyprocentunagrody.
Wodpowiedzinalistmój,wktórymciowyniesieniusięmoim
zWarszawydonoszę,dziwiszsięprzedsięwzięciumemu;wiedz,
żebezrozmysłunieczyniłemtego.ZdajesięwamWarszawaHie-
rozolimądrugą;pewnie,wniejkwiaty,aleteżiciernia.Mijam
ustawiczneposty,którenamstarsikahalninakazują,alubozpo-
stówtych,tojestzeskładekze25.000Żydów,znacznezbierają
sięsumy,lubozwielkichobiecywanychnamstądkorzyścinicsię
jeszczeniepokazało;przecież,żetosięczynidladobrazakonu
naszego,nieszemrzę.
Aletysiącznenoże,jakjużprzebodłysercemoje,takprzebiją
itwoje,gdysiędowiesz,żeteskarbynajpierwszejmądrościnaszej,
owetoTalmudy,owekomentarzenadnimi,owetokabalistyczne
imistyczneksięgi,słowemtewszystkiesłodkieźródłamistycznej
rozkoszy,wktórychnajpierwsirabinowienasibrodzilipouszy,
14