Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Chętniewamstanęodparłemzuśmiechem,patrzącnaich
rozsierdzoneminyjaksobienawetchcecie,czyobajrazem,czy
oddzielnie,zosobna.Ot!taktylkozaznaczę,żejakobajrazem,
towyglądaćbędzienienapojedynek,ananapadzbójecki...No,
enawant,zaczynajcie...
Niejesteśmybandytamiaoficeramirzekłdrugihuzar,
chowającpałaszdopochwytowarzyszzostałobrażonyprzezwaści,
słuszniemusięsatysfakcjanależy...Codomnie...później
zobaczymy...Niechwalsiętak,młokosie...
Zadźwięczałyostrzanaszychszabel.Huzarnapadłnamnie
zniebywałymimpetem,leczwnetpoparuzłożeniachpoznałem,
zwcalemizernymmamdoczynieniaprzeciwnikiem.Toteż,nie
zamierzającprzedłużaćzabawy,puściłemtegomłynka,cotomój
ojciec,graczwszablenadgracze,jeszczezamłodumniewyuczył
awytrąciwszyfrancuzowibrońzręki,żezhałasemupadławróg
pokoju,odezwałemsięspokojnie.
Dość?
Obajmilczeli.Jenorozbrojonymójprzeciwnikgryzłwąsy
zezłością.
Amożeacanmaochotęstanąć,drugimościzabijako?
Niewidzępowodu,abyśmymielisięrąbaćrzekłtamten,snać
rozważniejszy.Mójkolegapostąpiłniecogorąco,zacodostał
naukę...
Skorotak,żegnam...Ainaprzyszłość,pamiętajcie...polakom
wdrogęniewchodzić!
Rzuciłemzłotąmonetęszynkareczce,któragłośnolamentując,
przyglądałasięnaszejutarczceiszybkowyskoczyłemzizby.
Kumojemuzdumieniu,nieznajomasiedziaławkarocyizniej
obserwowałacałąscenę.
Panijeszczetu?
Iwmoichżyłachpłynierycerskakrewposłyszałem
odpowiedźsiłyniemiałamodjechać,abysięprzódynie
dowiedzieć,cosięstałozmoimobrońcą...
Doprawdy?..
Imupodziękować...
Mała,wypieszczona,woniejącarączka,wysunęłasięzoknakarocy
isamajakośprzylgnęładomoichwarg.Chwilęstałemoszołomiony,
niewiedząccogadać,aninieśmiącnawetoczupodnieść,
botożołnierzowiłacniejsięrąbać,niźlizniewiastądyskurswieść.
Wreszcierozumiejąc,żecośkolwieknależypowiedzieć,jąłem