Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
onanistę,któryzpogardąmówiłoludziach,którzymają
stosunkiznajpiękniejszymikobietami.„Jacodzieńśpię
z…Kleopatrą!”Albotascenaz
Pożegnaniajesieni
(zdaje
się,tam)uWitkacego,gdziekobietapospożyciu
meskalinyczyinaczej„kokainy”patrzynaswoje
zawieszoneprzedłóżkiempumpysportoweikratka
natychpumpachjestdlaniejrewelacją,wobec
którejGiocondajestniczym.Wydochodziciepościeżkach
bełkotuktóryMOŻEmaiteniebezpieczeństwaczy…
możliwości.
Słowooderwaneodswoichnormalnychasocjacji,
przerzucanewdrugieasocjacjealbotylkowgrę
słowną,całydadaizm,całysurrealizmjuż50latnatym
żyjeizapładniasztukę,alboteżmąci
„pryncypialnie”,jakczasemTytusCzyżewski,cały
Mallarméjużniezadługostolattemuszukałsztuki
zrobionejzmilczeniabiałychmiejscnakartkachpapieru
przerywanychsłowami,którenajbliżsiwyznawcy
Mallarmérozumielikrzywo
„towspaniałe”
M„alecotoprzedstawia”
„zachódsłońca”
M„nie,mojąkomodę”.
PrzezMironawróciłemdoValéry’ego,tzn.dotykam
goValérywprostejliniisynMallarmé.
To„odwodnienie”tekstówodpatosu,odgadulstwa
taesencjaMallarmébyłaupoczątkucałejnowejtradycji
poetyckiej.CzyBiałoszewski,którytusięjakoświąże
zMiłoszem,aleidzienieskończeniedalejodMiłosza,czy
toniejestjeszcze,jeszczebuntprzeciw
łobodowszczyźnie6przeciwSkamandrowi.Alewracam
dotychkamieni,któreWamrzucampodnogi,czyskrót
pozapewnągranicąniejest,nieprowadzidomilczenia
milczenia,któremożenieskończenieprzerysować
najgenialniejszesłowoalemożetakżebyćjakimś
samobójstwem
LeChefd’œuvreinconnu
Balzaca.
Tylenadziśjestembardzozmęczony.Całydzień
pracywmoimświecie.Robięmartwą,powielu
miesiącachznowuznaturąpiłujęjakwariat.Patrzałem