Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
36
1.Estetycznaautokreacjał
gensteina:D(Etykaiestetykatojedno)”7.Lubteżodprzytocze-
niaopiniiJosifaBrodskiego,którywprzemówieniuwygłoszonym
podczasswojejnoblowskiejuroczystościuczyniłestetykęmatką
etyki8,niewątpliwienawiązującdooświeceniowejtradycjifemi-
nizowaniapierwszejdziedziny.Obie,kontrowersyjniebrzmiące
refleksjezdająsiękierowaćuwagęodbiorcynatensamfenomen:
nieoczywistośćwszelkichzwiązkówpomiędzyetykąaestetyką,
ichpotajemny,wręczwstydliwycharakter,anadewszystkoza-
sadęoddzielaniaobszarówichrozważańwakademickiejprakty-
ce.Nicbowiemwdyskursieestetycznym,takjakkształtowałsię
onodzarania,pozostającwintymnejzależnościodkreacjipięk-
nawedleaktualnegowzorcasztuki,niesygnalizujechęciobjęcia
zakresemrozważańegzystencji,próbującejucieleśnićiodcisnąć
piętnowartościestetyczno-artystycznychwtym,coprzeżywane9.
Dyscyplinaestetyki,odmomentunarodzinswojejsamoświado-
mościwmyśliKantaiBaumgartena,atakżewzgodziezprzy-
estetyka?Nateiinnepytaniaspróbujemyposzukaćodpowiedzi,wmyśltezy
Welscha,Dzwrotkupłaszczyźnieestetycznej,którejzasięgprzekraczadzie-
dzinęsztuki,mógłbyprzynieśćfilozofiiznacznekorzyści”,anowa,szeroko
pojętaestetykaDpowinnaprzekroczyćramykonwencjonalnejfilozofiisztuki
iobjąćcałośćpolafenomenówestetycznych,sięgającegoodpercepcjizmysło-
wejiniektórychzjawiskżyciacodziennegopoproblemyetyczneipolityczne”.
Zob.Idem:Estetykapozaestetykął,s.VI—VII.
7L.Wittgenstein:TractatusLogico-Philosophicus.Przeł.B.Wolniewicz.
Warszawa2000,teza6.421,s.80.
8J.Brodsky:NobelLecture.Przeł.B.Rubin.Electronicversion:http://
nobelprize.org/nobel_prizes/literature/laureates/1987/brodsky-lecture-e.html
[datadostępu:20.11.2010].Zob.teżM.MuelderEaton:Merit,Aestheticand
Ethical.Oxford—NewYork2001,rozdz.7.
9Dokładniejtrzebabypowiedzieć,choćestetykalokujepoczątkowo
swójprzedmiotwaisthesis,bezpośrednimpoznaniuzmysłowymiintuicyjnym,
któreuczestniczywnadawaniuformytreściomegzystencjalnym(poprzez,jak
tomawialimyślicieleoświeceniowi,dążeniedoharmoniiwładzpoznawczych)
tonamysłnadintegracjąestetycznościiżycia(główniezasprawąwyod-
rębnieniasięsztukpięknychjakowłaściwegoprzedmioturozważańestetyki)
jestjejdaleki.Zob.S.Morawski:Czyzmierzchestetyki?W:Zmierzchestetyki
rzekomyczyautentyczny.Red.S.Morawski.Przeł.K.Biskupski[etal.].
T.1.Warszawa1987,s.22—25.