Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
Pisanieksiążkijestsposobemodniesieniasiędoświata,wktórymautor
uczestniczy,nawetjeśliuczestniczenietoograniczasiętylkodobiernej
obecności.Książkazakażdymrazemaspirujedobyciapracąiwysiłkiem
autoryzującegopodmiotu.Dlategoteżmożezostaćzaklasyfikowa-
najakoreprezentacjadzieła,którebędączasadąjedyności,pozwala
nawprowadzeniewrozmaitośćwytworówkulturowychporządku
rejestruizróżnicowania.Jedynośćiwyjątkowośćdziełaorganizuje
siępoprzeznazewnictwo:jakonazwiskoautoraitytuł.Wtymakcie
zebraniawjednowytworówmaterialnych,jakimiteksty,dziełonie
tylejestmaterią,ileformąorganizującąkulturę.Możnajednakzauwa-
żyć,wkapitalistycznymsposobieprodukcji,któryprzeniknąłtakże
wysiłekautorski,dziełojesttowarem.TrawestującMarksa,należałoby
powiedzieć,żetakjakbogactwospołeczeństwkapitalistycznychwy-
stępujejakozbiorowiskotowarów,takkulturanowoczesnapełnirolę
zbiorowiskadzieł.Istniejądzieła,któretostrukturalnepodobieństwo
podważająiproblematyzują.Itoimpoświęconajestniniejszapraca.
Liczbadziełaspirującychdoszerokorozumianejkontrkulturowości
jestoczywiścienatylepokaźna,niesposóbjejwyczerpać,nawet
odwołującsiędoreprezentatywnychprzykładów.Dlategoograniczyłem
siędodziełczynawettylkoprojektówdziełwyrastającychzezderzenia
ichautorówzterytoriumszaleństwajakochoroby,jakoniedającegosię
zracjonalizowaćnierozumu,jakonadmiaruznaczenia-doświadczeniem
takrozlegleopisywanymwnowoczesnychdyskursachpsychologicz-
nychipsychiatrycznych,takżefilozoficznych.MichelFoucault,pisząc
Historięszaleństwa,wskazywał,żeszaleństwoniemożewypowiedzieć
siebie,żemowaszaleństwaotwieraotchłań,usuwającgruntmożliwego
metajęzyka,nikniewewłasnympomruku,ajednocześnienadową
7