Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
powaniaHołyszaiKuklińskiegojakokonfidencjęlubnawet
zdradę.Piszętowszystkoniepo,bysugerowaćjakikolwiek
relatywizm.Aczkolwiekkwalifikacjaposzczególnychaktówdo-
nosuwyglądaróżnie,bozależyodczasu,miejscaisytuacji,
niemawątpliwości,żebyciedonosicieleminstytucjipowszech-
nieuznanejzazłą,samojestzłem.Sytuacjajestzwłaszcza
klarownawtedy,gdydonospowodowałszkodęosobietrze-
ciej,zostałzłożonywtakiejintencjiczyteżbyłnagradzany
stosownągratyfikacją.Reasumując,donosicielstwonarzecz
potępianejpolicjipolitycznejjestniejakopodwójnienegatyw-
ne.Popierwsze,dziedziczywszelakienegatywykonfidencji
jakotakiej,apodrugie,cojestzresztąbardziejzasadnicze,
nosiznamionawspółpracyzezłem.
PreambuładoU1konkretyzujemoralnyaspektlustracji
wnaszymkrajuwnastępującysposób:
Stwierdzamy,żepracaalbosłużbaworganachbezpieczeństwapań-
stwakomunistycznegolubpomocudzielanatymorganomprzezoso-
boweźródłoinformacji,polegającenazwalczaniuopozycjidemokra-
tycznej,związkówzawodowych,stowarzyszeń,kościołówizwiązków
wyznaniowych,łamaniuprawadowolnościsłowaizgromadzeń,gwał-
ceniuprawadożycia,wolności,własnościibezpieczeństwaobywateli,
byłatrwalezwiązanazłamaniemprawczłowiekaiobywatelanarzecz
komunistycznegoustrojutotalitarnego.
Wydajesięzatem,żezlustracjąniepowinnobyćwięk-
szychproblemówpozatechnicznymidetalami.Moralniejest
akceptowanaprzezprzeważającączęśćspołeczeństwawkaż-
dymkrajupostkomunistycznym,asprzeciwuprzeciwkoujaw-
nieniuniechlubnejprzeszłościmożnaspodziewaćsięwyłącznie
zestronytych,którzymająbyćlustrowani.Jestzatemlustra-
cjaaktemsprawiedliwościirównocześniezadośćuczynieniem
tym,którzybyliprześladowaniprzezpolicjępolityczną.Spra-
wawyglądanatyleoczywistą,żeinstytucjeUniiEuropejskiej
wręczzaleciłylustracjętychpolityków,którzybyliaktywni
21