Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
isłychaćbyłotonyreligijnejpieśni.Rozweselenitowarzyszeuczty
ciekawiewyczekiwali,cotobędzieiwnetmiłaniespodziankawielką
sprawiłaimradość.Abyzrozumiećnastępnewystąpieniechłopów,
potrzebasobieprzypomnieć,żeLuternieposiadałsięzradości,jeżeli
widziałobrzędykościelnewyszydzane.Samwymyśliłwieleobrazów,
którewśmiesznośćobracałyobrzędyKościołakatolickiego,boczuł,
żeobrzędywielcewpływająnalud.Wiedział,żeludoddzieciństwa
wielkąokazujecześćdlaobrzędówidlategowśmiesznośćjeobracał,
abyludowiwykazaćichnicość,aprzeztoprędzejodprawdziwej
wiaryodprowadzić.BratBernarddomyśliłsię,czymLutranajlepiej
zabawi,urządziłwięcśmiesznąprocesję,doktórejpotrzebnych
przedmiotówdostarczyłyzrabowanekościoły.
Właśniespozagęstychkrzakówpokazałsiękrzyżzrobionyzdzidy
ikawałapoprzecznegodrzewa.Bochoćburzycielebałwochwalstwa
rzymskiegowszystkozabieralizklasztorów,krzyżaniemogliznaleźć
wobozie,gdyżkrzyże,jakorzeczwięcejobrażającąuczucie
reformatorów,natychmiastpalono.Luter,nawidokniosącegokrzyż,
głośnymwybuchnąłśmiechem.Ibyłosięzczegośmiać.Zacny
krucyferbowiempęcherzynąobwiązałgłowę,abynaśladować
wygolonegłowyzakonników.Przywdziałhabitobszerny,wtylepełno
wkapiszonnakładłprzedmiotówdojedzenia,abywyśmiaćzwyczaj
zakonnikówżebrzących,którychLuterznieśćniemógłiraczej
kamienowaćichkazałsześciofuntowymikamieniami,niżjednym
serkiemobdarzyć.Garb,którymiałznatury,jeszczepowiększył,tak,
żepodobnybyłdobeczkizprzyprawionągłową.Policzkiwydymał
ciągle,aoddychającciężko,poruszałwłosy,rosnącenanosie
czerwonym.Zarazponimszedłosiołwzakonnymubraniu,ananim
człowiekubranypokapłańsku,wornacieprzywdzianymdlawiększej
uciechy,przewrotnie.Wlewejręcetrzymałnaczyniezolejem,którym
namazywałuszyosła,amrucząc,naśladowałmodlitwęiżegnałgłowę
osła.Reformatorcieszyłsięztegobardzo,bowidziałjakiskutekmiały
klątwyjego,rzucanenasakramentBierzmowania.14Widoktennawet
uczonegoFilipaMelanchtona,boontobyłtowarzyszemLutra,
rozśmieszył.
Dalejnastępowałcałyszeregpodobnychobrazów,zktórychjeden
dołezrozśmieszyłLutra.Nawielkimwieprzu,któregogłosmieszał
sięzgłosemśpiewaków,siedziałczłowiek,przedstawiającyosobę
Papieża.Ubióropatagostroił,wrękumiałcoś,czegoniebędziemy
opisywać,boczytelnik,któryzna,jakLuterPapieżamalował,domyśli