Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
rzetelnieocenić,nailepółrocznywyjazdBasijest
trafionympomysłem.
Niewiemprzyznała.Aleskorojużpostanowiłaś…
Głównypowódtopieniądze,boprzecieżwChinach
jużbyłam,niemuszęichponowniezwiedzać.Ależal
miJanusza,dorabiaponocach,piszącwnioski
opozyskaniefunduszydlapoczątkującychfirm.Działki
ztegoniekupi,awiem,żeoniejmarzy…Nonic,
uciekam,przemyślętojeszcze,buziaki.
AlicjapowyjściuBasijeszczechwilęsiedziałanad
tekstemdlaMatyldy.Wkońcuzdecydowałasięnaproste
dwazdania:
„Wiosnępoznaciepoliściachnadrzewach.Zieleniąsię
nanichzanimptakzaśpiewa”.
Zadowolonazamknęłazeszyt.Uznała,żeniezależnie
odtego,czyptakinazimęmilknączyniezdanie,które
będziewypowiadaćMatylda,dajeprzewagęnadinnymi
aktorami.Toona,drzewo,będziepierwszymzwiastunem
wiosny.
CholernejPaniWiosnyzaklęławmyślach.