Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Hej,toja,Marcelinka!CzyTytakże,jakija,jesteś
wrażliwymdzieckiem?Mamamówiomnie,żetaka
jestem.Nacodzieńoznaczato,żeczasemłatwiejsię
denerwuję,kiedyindziejszybciejmęczę.Nierazjestem
superpomocna,bodobrzerozumiememocjeinnych.
Wzbudzamtympodziwdorosłych.Aletaknaprawdę
bardzolubiępomagać!Mieszkamzmamąimłodszym
braciszkiemBeniemwstarejkamienicy.Chodzędoszkoły
dopierwszejklasy.
Początkowotrudnomibyłoporadzićsobienalekcjach.
Wszystkobyłoinneniżwprzedszkolu:nieznajomedzieci,
nowapaniidużonowychzasad.Trochęsięwtym
gubiłamiwciążtaksięczasemzdarza,żeszkołamnie
przytłacza.Terazzbliżasięzima.Lubięzimęiświęta,
chociażbywająmomenty,kiedyjestmitrochętrudniej.
Iotychchwilachjesttaksiążka.Pewnienietylkojatak
mam,żegdydziejesięzadużo,tokręcimisięwgłowie.
IpewniektośzWasteżsiętrochęobawiałwejść
nalodowisko.Conie?Czasemdłużejniżinnedziecisię
namyślam,muszęsobiewszystkodokładniepoukładać