Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
Gdytylkopierwszecywilizacjeskodyfikowałysystemhandluwymiennegoiwprowadziłydo
obiegupieniądze,szerokorozumianymarketingjużistniał.Wedłughistorykówiarcheologów
starożytniRzymianierozumielipojęciereklamyinasetkilatprzedzłotąerąMadisonAvenue
zochotąwystawialigraficznereprezentacjeswoichofertnaścianachsklepóworazorężu
izbrojachgladiatorówwalczącychnaarenach.Najstarszeprzykładymarketingupochodzą
zrejonówtakpradawnychjakMezopotamia,gdzietysiącelatprzednasząerąprodukowano
jużtabliczkizpismemklinowymopisującedokładniecenyiproceduryhandlowe.Oczywiście
jużwtedymarketingbyłmęczącyiwszędziezdarzalisięoszuściopróczwspomnianych
tabliczekmożemyznaleźćrównieżskargirzekomonaciągniętychBabilończyków.Marketing
bowiemzawszesłużyłjednemucelowi:zwiększeniusprzedaży.
Nowoczesnadefinicjamarketingumówi,żetofiprocesspołeczny,wktórymjednostki
igrupyotrzymująto,czegopotrzebująpoprzeztworzenie,oferowanieorazswobodnąwy-
mianęzinnymitowarówiusług,któreposiadająwartość”1,choćtaknaprawdęjestzgoła
naodwrót.Jesttoprocesspołeczny,wktórymjednostkiigrupywypracowujązyskpoprzez
tworzenie,oferowanieorazswobodnąwymianętowarówiusługztymi,którzyichpotrzebują.
Marketingunieprowadząbowiemci,którzychcącośkupić,marketingprowadząci,którzy
próbującośsprzedać.
JużdlamłodejdziewczynyżyjącejnadbrzegiemEufratu,którejimięhistoriazdążyła
zapomniećkilkakrotnie,oczywistebyło,żemusiwstaćwcześnieiudaćsięnatarg,aby
reklamowaćswójwłasnypołówpierwszymklientomwbudzącymsiędożyciamieście.Już
tysiącelattemutadziewczynawiedziała,którerybyjejkliencikupujązochotą,aktórych
unikają,jaknależyjeoporządzić,abywyglądałyatrakcyjnie,któretwarzewtłumieprzewijają
sięprzyjejstoiskuczęsto,aktórenależądoprzygodnychodwiedzających.Jużwtedywszelkie
informacje,jakiemogłazebraćnatematpotencjalnychklientów,byłydlaniejnawagęzłota.
Dlategożebezpośrednioprzekładałysięnajejzarobek.
Pęddozdobywaniainformacjiiproaktywnośćtedwiecechyzawszestanowiłypodstawę
sukcesudobregomarketera.Jednakprzezdługiczasproblemembyłoto,żezyskizmarketingu
byłytrudnedooszacowania.Sprzedawcywiedzieli,żereklamajestkonieczna,żeistnieje
znacznaróżnicawsprzedażypozbawionejpromocjiidobrzepromowanej,aleokreślenie
rzeczywistychprzychodówzmarketingubyłozgołaniemożliwe,zwłaszczawmarketingu
wielokanałowym.Ilerzymskiemukupcowizyskówprzynosiłkrzykacznarynkuzachwalają-
cyjegoglinianenaczynia,ailereklamanaścianiejegosklepu?Tegoniedałosięstwierdzić,
aszkoda,boprzecieżmógłzatrudnićdwóchkrzykaczy,zamiastpłacićartyściezarysunek.
1
Ph.Kotler,K.L.Keller,Marketing,DomWydawniczyRebis,Poznań2012.
Wstęp
11