Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Nowłaśnieprzytaknąłem.
…bobysiętwójojciecnienarodził,bojeszczeWtedygoniebyło,
więctytymbardziejniezaistniałbyśnawetwplanach,rozumiesz,Ale
tenoficerekniewystrzelił…
Grubyoddychałciężko,ponieważtakdługaprzemowazmęczyła
gojakbiegnaczterystametrów.
Dlaczego?
Chwyciłemgokurczowozarękę,jakbymchciałnatychmiast
wydusićzniegoodpowiedź,czułembowiem,żezbliżamysię
dowyjaśnieniazagadkiprzerażenia,jakiewzbudzałwewszystkichmój
dziadek.
Dlaczego?Grubyspojrzałmiwoczy,amożetylkoznówtak
dzisiajmisięwydaje,bowtensposóbreagujądorośli.NieDlatego,
żeniechciał,Ojnie,Miałzamiartuiterazzakatrupićtwojegodziadka
irozpocząćteswojeprywatneAuschwitz,urzeczywistnićczyste
iBezinteresownezło,Niesłużąceodwiekównikomuiniczemu,
Nacisnąłnawetcyngiel,razidrugi,alePistoletniewypalił,Adotego
twójdziadekzaśmiałsięznówdiabelskoBuch-bach15,jakbybył
samymMefistofelesem,więctamtenrzuciłnaziemiętenSwój
niewybuch,niewypał,Iwyrwałdrugiemuoficerowipistoletzkabury,
zarazPrzyłożyłdogłowytwojemuDziadkowi,nacisnąłspustInic,
kumasz,Znowunic,AtwójdziadekśmiejesięcorazGłośniejBuch-
bach16,zamiastpaśćnakolanajakorasaniższa,śmiejesięzniego,już
jestcałymdiabelskimchórem,setkąsklonowanychLucyferów,
NototamtenniewydarzonyOficerek,którynigdyniebyłNafroncie,
aleKonieczniechciałsobiekogośPomordować,wyrwałpierwszemu
zbrzeguŻołnierzowikarabiniwycelowałWtwojegodziadka,Aten
dopierowziąłsiępodbokijaktancerzkozackiiprzezśmiechztrudem
mamrocze,domniecelujesz,łachmyto,atamtentrach,Trach,trach,
suchetrzaśnięcia,noNieuwierzysz,znowunic,Nowięcwszystkich
zamurowało,botakiecośprzecieżNiemaprawasięwydarzyć,
NoJedenpistolettojeszcze,aledrugiiPotemtenkarabintoprzecież
niejestmożliwenawetnapapierze,papierwszystkoprzyjmie,aleNie
takiebrednie,jakieśgranice,nonie,aleTenidiotawoficerkach
podniósłzpodłogiswójpistoletizajrzałdoLufyniewiadomopoco,