Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
bunkrowaniempaliwaiwodypitnejmusielijednakswojeodstać
naredzie.Podpływającepodstatekmorskiesłonieiuchatkistanowiły
jedynąatrakcję;oglądanewielokrotniefilmy(dlakawałurównież
odtyłu)spowszedniały,salakinowaświeciłapustką,załogajużdawno
spsiałainiestanowiłazgranegojakongiśzespołu.Oczekiwano
upragnionegolądu.„Lódnielód,ważneżebyniekiwało”,
wykrzykiwałpokorytarzachstarszykucharzigroził,że„jutro,kurwa,
jakniezejdziemy,zpierwszegozrobiętatara,kurwa!”.Śmierdziało
buntem,zbiorowymiskokamizaburtę,zapasywódkiznówsię
wyczerpały.Tegorankawiększośćzałogitkwiłanagłównym
pokładzie,kukwyskoczyłnawetwsamejpodomcekupionej
wDakarzedlabyłejżony,izaczęłosięodliczanie.„Osiem,siedem...”,
wzrokmieliutkwionywewciążnieruchomąwindękotwiczną.„Pięć,
cztery,trzy...”,krzyczelicorazgłośniej,akucharzzdjąłklapki
iwyrzuciłjezaburtę(zarazwmarzniewpokładibędziemychodzić
głodni,martwilisiękoledzystojącynajbliżejdesperata).„Ijeden,
jeden,nozero,kurwa,nowgórę,kurwa,wgórę!”.Inamoment
zaległacisza.Akiedyjużstarykazałpodnieśćkotwicęidzióbbazy
ustawiłnakurskunabrzeżu,zgromadzeninamostkuusłyszeli
nerwowykomunikatzkapitanatuportu,awłaściwiewykrzyczany
przezradiorozkaz:„Zakazwejścia,zakaz,zawracajcie...”,apóźniej
dobiegłyichodgłosywystrzałów.Kotwicaznówposzłazaburtę.
Zdrętwiałanaobupokładachzałoga,oficerowieiobsługamostka
zezdumieniempatrzylinasmugipociskównadportem,wybuchy
granatów,cotańczącynabosakakukskwitował;„Torozumiem,
nanaszącześć,witająnas,co?”.Inimskończył,nagleskądśzza
skalnegowinkla,wzasadzieniewiadomoskąd,wyfrunęłyhelikoptery,
anawodziepojawiłysiędwaargentyńskieokrętywojenne,zaś
doburtybazydobiłkuterzuzbrojonymipozębykomandosami
ipokwadransieokazałosię,żesąwareszciewojennymnałożonym
przezadmirałajakiegośtam,którydowodziłowąinwazją.„Wodzu,
myjużjednąwojnęmamy,swoją,pokiegonamwasza?”,usłyszeli
kapitanazwyklebardzowstrzemięźliwegowsłowach,którymówił
jakbydosiebie,choćprzednimstałargentyńskioficerwasyście
komandosówwwojennymkamuflażuidomagałsięwydaniabroni,
amunicjiiwszystkichładunkówostrategicznymznaczeniu.„Apotem,
