Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
–powiedziałaprotekcjonalnymtonem.
Dlaczegobogatekobietyzawszezadzierająnosa?
–BoDylantofantastycznyfacet.
Callistazmrużyłaoczy,poczymponownieskupiłasię
naBrooke.
–Niewiesz,gdziejesttwójbrat?Chciałabym…
–Byłbardzozmęczony,poszedłspać.Prosił,żebycię
pożegnaćwjegoimieniu.
–Jużśpi?Możezajrzędoniegoi…
–Nie,onmusisięwysypiać.Zalecenielekarskie.
Emmaroześmiałasięwduchu.KiedyBrookebyła
wwalecznymnastroju,niktniemiałzniąszansy.
–Słusznie,maszrację.–Callistapopatrzyłatęsknie
naschody.–Musiwypocząć,żebywrócićnaplan.
Produkcjęwstrzymanonamiesiąc,akażdydzień
przestojusporokosztował.Dlategotakważnybył
powrótDylana.NawetCallistamiałategoświadomość.
–Przekażmu,żezadzwonięjutro.
–Jasne,Callie.Odprowadzęcię.
PoichwyjściuzkuchniEmmaparsknęłaśmiechem.
Wiedziała,żeCallistanieznosi,kiedyktośmówidoniej
Callie.Brookeuchodziłotobezkarnie,bobyłasiostrą
Dylana.
Uff,cozadzień.Emmacieszyłasię,żeminął.Odrana
gnębiłyjąwyrzutysumienia.Możewswoimmieszkaniu
nabierzedystansudotego,cosięstałoiuciszygłos,
którynalegał,bypowiedziałaowszystkimDylanowi.
ZpomocąMaiseydokończyłasprzątanie,następnie
przeszładosalonuiusiadłanabiałejskórzanej
kanapie.Przezmomentwpatrywałasięwhoryzont.
ZachodysłońcawMoonlightBeachbyływspaniałe.