Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przygody,wktórychodnajdywałodległeechowłasnych
marzeńiambicji.SadzałsobienakolanachAtalantęczy
Vanessęipróbowałzgłębićmechanizmsubstytucji,który
czterysiostrytaksobieupodobały.
–Kiedymówicieokimś,żejestbardzointeligentny–
zaczynał–tocoprzeztorozumiecie?Żejestidiotą,tak?
–Oczywiście–odpowiadałanajmłodsza.–Byćbardzo
inteligentnymznaczybyćidiotą.
–Abardzopiękny,jakprzypuszczam,znaczy
obrzydliwy?
–Tozależy.Panjestbardzopiękny.
–Porazpierwszywżyciusłyszęodmłodejdziewczyny,
żejestempiękny.
–Todlatego,żewszyscysąbardzointeligentni.
ZachwyconysirWinstonwybuchałgromkimśmiechem.
Twierdził,żeAngliksamzsiebienigdyniewpadłby
natakisposóbwypaczaniajęzyka,aichwyobraźnię
lingwistyczną,wktórejdopatrywałsięwpływów
RimbaudaiDostojewskiego–kupogardzieczterech
sióstr,całkowiciesamowystarczalnych–przypisywał
rosyjsko-francuskiejkrwiWrońskich.Oświadczyłteż,
żewnajbliższymczasiezamierzasporządzićsłownik
angielsko-wrońskiiwrońsko-angielski,byuczynić
znośniejszymiswojewizytywGlangowness.
Istniałyteżsłowa,którychużywaniebyłozabronione.
Międzyinnymipodżadnympozoremniewolnobyło
wymawiaćwyrazówtakichjakszczur,pachyczysekret.
Jeślijednakniebyłomożliwościichuniknięcia,należało
jebezwzględnieobejśćmetodąjaknajszybszego
przesylabizowania,literapoliterze.Rozmowazczterema
siostrami,kiedyzmuszonebyłypowiedzieć,żewidziały
SZ-CZ-U-R-AalbożeodkryłynowyS-E-K-R-E-T,nabierałacech
iściesurrealistycznych.Zastępowaniejednychsłów