Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
szczęściem,któreBógmizesłałpobardzotrudnychismutnych
chwilach”.
PolatachMichaelsampoznałkilkaszczegółówswegoprzyjścia
naświatoddziennikarzyzChicago,którzyzebralijeodjegorodziny.
„Nadalsięzdarza,żekrewlecimiznosapowiedziałBobowi
Sakamotoz»ChicagoTribune«.Mamanigdymiotymniemówiła.
Twierdziłatylko,żespadłemzłóżkaiżeprawiesięudusiłem.
Odpoczątkużyciabywałemowłosodniebezpieczeństwa”.
TeprzygodyMichaelawpierwszychchwilachżyciatylko
spotęgowałyobawyitroskęmatkiolostegowyjątkowegodaru
odBoga.„Byłtakimwesołymdzieckiemwspomina.Nigdynie
płakał.Wystarczyłogonakarmićidaćmucośdozabawy”.
KiedyMichaelmiałpięćmiesięcy,rodzinawróciłazBrooklynu
dodomuwTeachey.Delorisbyławtedyporazostatniwciąży
(zcóreczkąRoslyn),aJameszacząłwykorzystywaćswoje
wykształcenie,pracującjakokonserwatorwzakładzieGeneralElectric
wCastleHayne,wpobliżuWilmington.
Niedługopotemmłodamatkazamieszkaławrazzpiątkądzieci,
zktórychczworonieukończyłojeszczepięciulat,wmałymdomku.
Mąż,podobniejakresztarodziny,nazywałLois.Onaczulemówiła
doniego:Ray.DziękilotniczemudoświadczeniuipracywGeneral
Electric,byłwfarmerskiejspołecznościkimśznaczącym.Zwykle
ciepłyiprzyjacielski,zacząłteżpokazywaćbardziejszorstkieoblicze.
Surowowychowywałdzieciibyłwymagającyzarównodlanich,jak
idladziecisąsiadów.Wsąsiedztwieszybkorozeszłasięplotka,
żezRayemniemażartów.„Boodrazuspierzewamtyłek”.
MłodyMichaelwychowywałsięwsennejokolicyprzyCalicoBay
Road.Wedługwszystkichrelacji,częstosięśmiał,cieszyłiuwielbiał
psocić,przezcozdarzałosię,żemusiałdostaćklapsa.
„TrzebagobyłoczasemskarcićwspominałaDelorisJordan.
Sprawdzał,najakwielemożesobiepozwolić.Izawszeprzekraczał
granice”.
KtóregośpopołudniadwuletniMikespacerowałprzeddomem.
Ojciecakuratreperowałtamsamochód,przyświecającsobielampą
podłączonądoprąduzapomocądwóchprzedłużaczy,ciągnącychsię
zkuchnipomokrympodjeździe.ZanimJameszdążyłzareagować,
maluchzłapałprzewodywmiejscu,wktórymsięłączyły.Wstrząs
odrzuciłchłopcaprawieometr.Byłwszoku,alenaszczęściepoza
tymnicmusięniestało.
Jordanowiejużwcześniejrygorystyczniepodchodzili