Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zapomnieć!Żebyzpamięcizniknęłamitwarzmojegomęża,ibiuro,
naktóregowidokbyłominiedobrze.Niechmnieprzeleci,bojestem
staraisamotna,izakilkalatjużniktmnieniebędziechciałprzelecieć.
Facecistracązainteresowanie.Będąwidzielipofałdowanąskórę
namojejszyiipajęczynępodoczami.Będąmili,leczichwzroknie
będziesięzatrzymywał,będziepodążałdalej,naboki.Nadłoniach
pojawiąsięplamywątrobowe.Zniekształcąsięstopy.Skóranapiętach
będzietaktwarda,żeniebędęjejwstaniespiłować.
Tylkodlategonieszłamdołóżkazprzypadkowymfacetem,żenic
bytoniezmieniło,byłobykolejnymrozczarowaniem,kolejnąpróbą
zadowoleniasiebie,któraprzyniosłabywyłączniewyrzutysumienia.
WieczoremMarekopowiadałopopołudniowejlekcjitenisa.
Twierdził,żebędziegrałcodziennieizrzucibrzuch.Hm,mruczałam,
próbującjednocześnieczytać.Niewspomniałamorowerzezasiedem
tysięcy,którykupiłwiosnąiktórystałterazwpiwnicy.Wtedymówił
tosamo.Klepałsiępobrzuchuiprzekonywał:ztymkoniec.Bioręsię
zasiebie.Niewspomniałamteżonartachdwalatatemubyły
muniezbędne,chociażjechaliśmytylkonajedendzień.Wówczas
twierdził,żebędziejeździłcotydzieńibardziejopłacasiękupićniż
wypożyczać.Nartyteżstaływpiwnicy,trochęgłębiejniżrower.
Mareksprawdziłnawszystkichkanałach,poczympowiedział:
tylepłacimyzatelewizję,aniemażadnegofilmu.Wypowiem
imumowę,bardziejopłacasiębraćpłytyzwypożyczalni.Oglądał
TVN24,gdziepokazywanozdjęciadomu,wktórymfacetzamordował
młodądziewczynę.Powtarzałasięjednascena:zbliżenieokien,
radiowóz,bezużytecznipolicjanci,starającysięsprawiaćwrażenie
użytecznych.Iwywiadyzsąsiadami,zgodnietwierdzącymi,żetobył
miłyikulturalnyczłowiek.Zmyłammakijażiwysmarowałamtwarz
kremem.Marekzałożyłpiżamę,którąpodarowałammunaBoże
Narodzenie,ponieważnicinnegonieprzyszłomidogłowy.Mówił:
możenawetlepiej,tewszystkiefilmygównowarte.
Kiedyzgasiliśmyświatło,samaniewiemczemu,przytuliłamsię
doniegoipowiedziałam:kochamcię.Chybabyłzaskoczony,bowiem
nieodpowiadał,tylkoodwróciłsiędomnie.Bardzociękocham
powtarzałam.Słyszysz?Kochamcięnajbardziejnaświecie.Jesteś