Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jakiebyłonaszeżycie?Nadiaodpowiadapytaniem
napytanie.Dobre.Spokojne.Nibystalinizm,represje,masowe
czystki,alenasnaprawdęniktnieruszał.Donasterrorniedocierał.
PotemdopierozaczęłosięmówićozbrodniachStalina.Mieliśmymały
przydomowyogródek,rodziceuprawializiemniaki,pomidory,ogórki.
Kurysiedziałynagrzędzieiznosiłyjajka.Byłateżkrowa,którąmama
doiłaoporanku.Potemmlekoubijałanamasłolubwglinianym
garnkuprzykrytymserwetkąodstawiałanaśmietanę.Rodzice,Tatarzy,
przekazalimiwiaręwAllahainauczylimnietatarskiego.Wdomu
mówiłosięwyłączniewtymjęzyku,rosyjskiegonauczyłamsię
wszkole.Pamiętam,jakojciecrozkładałwpokojudywanzmihrabem.
Klękał,kierowałtwarzwstronęMekki,układałdłoniedomodlitwy.
Biłpokłony.Radzieckiepaństwonauczyłomniemojejdrugiejwiary
wiarywkomunizm.Zostałampionierką,potemkomsomołką,
nafronciewielkiejwojnyojczyźnianejwstąpiłamdopartii.Teraz
chybabardziejwierzęwBoga.
Kiedywybuchławojna,Nadiabyłanastolatką,wniczymnie
przypominaładojrzałejkobiety.Byłaniskaiszczupła,miaładelikatną
twarzikrótkieblondwłosyzprzedziałkiem.
Takadziewczynkazemniebyła.Kiedywłożyłamwojenny
mundur,mojeciałownimdosłownieutonęło.Wszystkobyło
zaduże.Spodnieściągnęłammocnopasem,podwinęłamprzydługie
nogawkiirękawy.Ateraz?Zupełniejużnieprzypominamtamtej
dziewczyny.Wojnęciężkomiwspominać.Możedlatego,żezostało
miniewieleżyciaiwiem,żeniedługostanęprzedBogiem.Trzebasię
będzierozliczyć.Chciałabymowojniezapomnieć.Córeczko,córuniu,
nozrozum,wojnajeststraszna,straszna.
Wiem,żewojnakobietbyłataksamokrwawajakwojna
mężczyznprzerywammilczenieNadii.
Wiemteż(aleotymjużniemówię),żeradzieckapropaganda
próbowałaotrzećkobietyzwojennegobrudu.Onesamewtym
pomogły,boniechciały,takjakOlgazeLwowa,rozmawiaćotym,
czegonaprawdędoświadczyły.
ChodźmydokuchnimówiNadia.Otwieralodówkę,wyjmuje
zniejdużygarnek.Jarzynowa.Zjesz?Nagotowałamnacałytydzień,
żebycodziennieniestaćprzykuchence.Jemjużtrzecidzień.