Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jeden-Autoportretolejnyz1913rokuznajdującysięwzbiorachMuzeum
NarodowegowWarszawie16.
Niestety,artykułDobrowolskiegoroisięodbłędówfaktograficznych.
Ar
tystawyjechałdoMonachiumiWłochwmarcu1904roku,aniew1903,
doFrancji(nabretońskąfarmęŚlewińskiegowDöelan)w1911,anie
w1910.NawystawęGauguinawWiedniuwybrałsięzTymonemNiesio-
łowskimdopierow1907roku,aniewcześniej,jaksugerujetoDobrowol-
ski.Narzeczonaartysty,JadwigaJanczewska,popełniłasamobójstwo
21lutego1914roku,aniew1913,wdodatku-zastrzeliłasię,anieotru-
ła.W1914rokuWitkacydotarłzBronisławemMalinowskimdoAustra-
lii,anietylkonaCejlon.Dobrowolskiniepotrafiłteżusytuowaćwczasie
znajomościiromansuartystyzIrenąSolską.Wszystkietefaktyzostały
dawnouściśloneiwielokrotniepublikowane
17
,więcprzypominamjetu
tylkodlaporządku,bywskazać,żeartykułDobrowolskiego,mimowielu
zalet,wżadnymwypadkuniemożebyćźródłeminformacjibiograficz-
nych.Niestarannośćautorabudzitymwiększezdziwienie,że-jaksam
stwierdza-„realnewydarzeniaodegrałydużąrolęwjego[Witkacego]
sztuce”
18
.
Ponadto-mimowieluinteresującychiniewątpliwiesłusznychobserwacji
zawartychwtymartykule-niesposóbniezauważyć,żeautorniepora-
dziłsobiezpublikowanymprzezeńmateriałem.Zjednejstrony-bardzo
9
trafniedostrzegłpowiązaniatwórczościmalarskiejirysunkowejWitka-
cegozjegoutworamiliterackimi,zdrugiej-skrytykowałgozato,pisząc:
„pisarzprzeszkadzałbowiemmalarzowi,autorwątkówfabularnychtwór
cy
plambarwnychkonturówilinii”
19
.WbrewwłasnemustwierdzeniuDobro-
wolskiposługujesięcytatamizutworówliterackichartystywopisywaniu
iinterpretacjijegodziełmalarskichirysunkowych,jakbyintuicyjnieuży-
wałdonichtegoklucza,świadomiegojednakodrzucając.
Mimotychbraków,błędówiniekonsekwencjitrudnoodmówićartykułowi
Dobrowolskiegowartości.PolegaonagłównienaokreśleniumiejscaWit-
kacegowhistoriisztuki;stwierdzeniumłodopolskiegorodowoduformy
i
symbolikijegopracprzyjednoczesnymdostrzeżeniu,żeartystaten
wiel
okrotnieowewzoryprzekraczał.Dobrowolskitrafniezauważył,że
Witkacegocechował:
„większyekshibicjonizmpsychiczny,odkrywanierzeczywstydliwych,zna-
nychliteraturzemłodopolskiejiIrzykowskiemu(Pałuba).Witkiewicz
po
suwałsiędalejniżWojtkiewicz,któryniezrywałzromantycznymliry-
zmem,chociażtenliryzmośmieszał,pokazującnierazjegowytartąpod-
szewkę.Witkiewiczniebyłliryczny,leczopętany,ekspresjonistyczny,
skłonnydowizjikonwulsyjnej.[ż]Jegoromantyzmwyrażałsięzaśwgwał-
townościuczuć,sprzecznościach,wudręceiodwadze,wwierzewswoją
PRZYPISYNASTRONIE231