Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
nietolerancyjnywobecodmiennychopinii.Był
uzależnionyodczęstychzapewnieńomiłościilojalności
wktóreniezawszewierzyłlubktórychnieprzyjmował,
nawetkiedyjeuzyskał.Zdrugiejstronybyłszalenie
szczodry.Szedłprzezżyciezgłębokimentuzjazmem
irozmachem.Miałrozwiniętepoczuciehumoruiśmiałsię
zaraźliwie.Byłteżwyjątkowotemperamentny.Zdarzało
się,żewybuchałniespodziewanieiirracjonalnie,aurazę
pamiętałipotrafiłnosićprzezdziesięciolecia.
Zapalczywość,któracharakteryzowałagowżyciu
prywatnym,momentalnieznikaławmuzyce,zchwilą
kiedyzasiadałdofortepianu.Jegogra,chociaż
dynamiczna,niebyłatakskomplikowanajakonsam.
Byłabezpośrednia,nieneurotyczna,pozbawiona
zbędnychozdobnikówimanieryzmów.Potrafiłprzełożyć
swójolbrzymiwachlarzemocjiidoświadczeńżyciowych
namuzykę,bezudziałuego.Wsłużbiekompozytora
nabierałpokory.Dziękipoczuciugodnościisiłyjegogra
nigdyniebyłasentymentalna,alenieumiałzagrać
żadnejfrazysucho,czystointelektualnie.Muzykazawsze
płynęłazserca.
Naszczęściepotrafiłmówićotym,jakgraidlaczego
wtakiwłaśniesposób,orazchciałsiętymdzielić.Kochał
graćdlainnychibyłcharyzmatycznymmuzykiem.
Częstomawiał,żegdybyniktnieprzychodziłnajego
koncerty,topłaciłbyludziom,żebygosłuchali.Był
świadomyobecnościsłuchaczyipodchodziłdonich
zgłębokimszacunkiem.Czasemwybierałsobiejedną
osobęzpubliczności,kogośzupełnieobcego,żebyzagrać
koncert„dla”tejosoby.Nieinteresowałogojednak
pokazywanie,copotrafi.Toniebyło:„Chodźcie,patrzcie,
zachwycęwas”.Raczejchciałpowiedzieć:„Zajrzyjcie
wmojeserce.Damwamwszystko,comam”.