Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
11
PozostającywsłużbiePRL-owskichwładzideolodzy
iłże-uczenidośćszybkosięzreflektowali,żezobowią-
zującymmarksizmem-leninizmemtezPetrażyckiegonie
dajesiępogodzić.Cobardziejdyspozycyjniprawnicy
(atakichnigdyniebrakowało),zwłaszczapropagatorzy
tzw.teoriipaństwaiprawa,alboprzemilczaliistnienie
Petrażyckiegoijegoteoryj,albodemaskowaliDpraw-
dziweoblicze”jegopoglądów.Taknp.wDNowych
Drogach”,teoretycznym,wedługoficjalnejnazwy,or-
ganieKomitetuCentralnegoPolskiejZjednoczonejPar-
tiiRobotniczej,MieczysławManelli(wpóźniejszychla-
tach,poopuszczeniuPolski,szanowanyprofesorame-
rykańskichuniwersytetów)dokonałw1960rokuDroz-
bioru”teoryjPetrażyckiego.Dowodziłm.in.,żewpraw-
dziemożnajeuznaćzaoryginalneiprzedstawionezta-
lentemkrasomówczym(?!),alewgruncierzeczyto
Ddosyćdowolnekonstrukcje[...],cechujejeidealizmsu-
biektywny[...],sprzecznezdoświadczeniemspołecz-
nym”iwogólepostawionenagłowie.Przezkil-
kanaścielat,pookresienarzuconejodgórniecałkowi-
tejamnezji,byłatoobowiązująca,choćstopniowoco-
razbardziejłagodzonawykładniamyśliPetrażyckiego.
Wkońcumożnabyłoonimpisać,bylebyływyeks-
ponowaneakcentykrytyczneodnoszącesiędogłów-
nychjegoidei(ichprzeinaczanie,abyułatwićsobiepo-
lemikę,byłonaporządkudziennym).Wedletejniepi-
sanejdyrektywyw1969rokuzostaływydanezbioro-
wymwysiłkiem(izdwuletnimopóźnieniem)Studia
dlaupamiętnieniastuleciaurodzinPetrażyckiego