Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dwadzieściajedenlat,usiłującodmienićobliczetejzapomnianej
odBogadzikiej,górskiejosady.Jegoniezwykłaosobowośćtak
głębokowpisałasięwzbiorowąpamięćmieszkańcówwrzosowisk,
żeśladjejznaczysiębardzowyraźniewpowstałychstolatpóźniej
WichrowychWzgórzach.Jakopastoranglikańskidusząisercem
oddanynowejmetodystycznejreligijnościpoświęciłżycienawpajanie
jejwumysłyisercapowierzonychjegoopiecewiernych.
Musiałtobyćniezwykłyczłowiekimusiałownimpłonąćjakieś
szlachetneszaleństwo,jeślipotrafiłtychnieokrzesanych,ciemnych,
biednychludziporuszyć,wstrząsnąć,anawetuwznioślić.Byłwnim
napewnofanatyzmipasja,taktypowedlanosicielinowegopojęcia
wiary,poprzezktórąaraczejpoprzezktórejżarliwośćczłowiek
zapewniałsobiezbawienie.LudzieGrimshawamusielinietylko
wierzyć,aleniejakouprawiaćwiarę.Miejscempotemuwłaściwymbył
kościółwHaworth,zaśdrogąsłowopadającezkazalnicy.
Najegozaproszenieprzyjeżdżaliniejednokrotniezkazaniami
doHaworthJohniCharlesWesleyowie,będącyznimwzażyłej
przyjaźni.Poddatą15września1751r.CharlesWesleynotuje:
„PospieszyłemdoHaworth.Nigdyniewidziałemkościołatłumniej
wypełnionegowiernymi,alekiedymgłosiłsłowoPańskiezkazalnicy,
rzeszazgromadzonanacmentarzupoczęławołać,żeniesłyszy
ibłagać,bymdoniejwyszedł,coteżuczyniłemikazałemzgrobowca.
Słuchałomniechciwietrzydoczterechtysięcyludzi.Odrugiej
podniosłemznowuwołaniedodwakroćliczniejszejrzeszy:«Oto
BaranekBoży,którygładzigrzechyświata!».Całydachiwieżę
kościelnąoblepialiludzie,ciszaniczymwnocy.Jeślimkiedykolwiek
głosiłsłowoBoże,towówczas.Panuzatochwała”10.
BarwneopowieścikrążyłyopastorzeGrimshawie,którynie
zaniedbywałnajmniejszejokazji,bywytknąćswoimparafianom
grzesznośćichpostępków.Jegoprzyjaciel,pastorJohnNewton,
notowałwswoichzapiskach: