Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
Studiowałemzarazemhistorięisocjologię.Dodziśjestemprzekonany
,że
kontaktobutychdyscyplinjestkoniecznydlanichwzajemnie.Nietylko
zresztątychiniejedyniedlanich.Chińskiemury
,istniejącewPolscepo-
międzynawetbliskimi,ażdopierodalszymidziedzinamiwiedzy
,przyno-
sząogromneszkody
.
Standardowymkomplementemwśródhistorykówjestsłowonsolidne”
(badanie,praca).Komplementemwśródsocjologówjestsłowonciekawe”.Tym-
czasempracapowinnabyćprzecieżisolidna,iciekawa.Wbrewpozorom
niemasprzecznościpomiędzyfaktografiąauogólnieniem.Większośćznas
stoichybanastanowisku,żenależymyćiręce,inogi.Eugenika,októrej
będziemowadalejwtejksiążce,byłabzdurąwodniesieniudoludzi.Nie
jestjednakbzdurąwodniesieniudonauk(sic!).Należypożenićto,conaj-
lepszewraczejdziśfaktograficznejitraktującejoprzeszłościhistoriografii
ztym,conajlepszewraczejdziśuogólniającejitraktującejowspółczesności
socjologiiapoczniemynaprawdęudanedzieci.
Gdyw1990r.stałosięmożliwemojeprzeniesieniezInstytutuHistorii
PANnaUniwersytetWarszawski,stanęłoprzedemnąpytanie,czegowłaści-
wiebędęuczyłstudentówhistorii.Zdecydowałemsiępodjąćwdydaktyce
m.in.owopołączeniehistoriiisocjologii,wedługmnieprzyszłościowe.Nieza-
mierzałemrobićskróconegokursusocjologiidlastudentówhistoriiczym
sąnajczęściejtakiewykładynusługowe”,robioneprzezspecjalistówjednej
dziedzinydlastudentówinnychkierunków.Miałtobyćkrokwkierunku
nowejjakości,wynikającejzpołączeniadyscyplin.Zczasempodobnewykła-
dypodjąłemtakżewAkademiiLeonaKoźmińskiego.
Chciałempokazaćpoczątkującymstudentom,żeto,czymsięzajmują,da
sięinterpretowaćwkategoriachszerszych,długofalowychiporównawczych
oraztakżewwymiarzedzisiejszym.Podobniezresztąstudencisocjologii