Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WSTĘPTŁUMACZAANGIELSKIEGO
Inwokacja
Składamhołdmoimnauczycielom!SkładamhołdTrzemKlejnotom
Buddzie,DharmieiSandze!SkładamhołdTemu,CoMieszkawNas
Wszystkich!
Narodzinytegotłumaczenia
Spędzajączimę195960wKalimpongu,pełnymkwiatówmiasteczku
upodnóżaHimalajów,przezkilkagodzindziennieprzesiadywałemustóp
różnychświętychiuczonychmnichów,którzyniedługoprzedtemopuścili
swojetybetańskieklasztorywposzukiwaniuazylu,wktórymmogliby
głosićDharmębezżadnychograniczeńanistrachu.Jednakowoż
nieznajomośćjęzykatybetańskiegouczyniłamniecałkowiciezależnymod
usługprzemiłegoicierpliwegotybetologaorazlingwistyJohnaDrivera,
którybardzohojnieobdarowywałmnieswoimczasem.Mimotoniebyłem
wstanieprzepędzićsmutku,wiedząc,żejestemtakbliskiijednocześnie
takoddalonyodmnichówposiadającychjakżecennąwiedzę.Wtedy,pew-
negodniaspoglądającniepocieszonynaośnieżony,majestatycznyszczyt
Kanczendżungi,przyszłominamyśl,żemarnujęcennyczasnażale
niepotrzebnezarównomnie,jakiinnym.Nieznająctybetańskiegoani
sanskrytu,przynajmniejwiedziałemcośnatemattekstówzen;moje
tłumaczenienauczaniamistrzazenHuang-po,będącewtedyjeszczedale-
kieodarcydziełatranslatorskiego,pozwalałoniektórymnawglądwe
wspaniałymechanizmoświeconegoumysłu.Dlaczegobywięcniespróbować
znowu?
Stądmyślimepofrunęłydoświątyniukrytejwpewnejdługiejipłyt-
kiejdoliniewZachodnichChinach,doktórejudałemsięwczasachIIwojny
światowejzmojejplacówkiwnaszejambasadziewChungkingu,aby
odzyskaćsiłypochorobie.Dzisiajniepamiętamnawetnazwytejświątyni,
jednaktrudnobędziemizapomnieć,comisiętamprzytrafiło.Dziwnym
7