Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
Pomysłnaksiążkępowstałwtrakcierozmowyzmamą
niepełnosprawnejdziewczynki.Jejhistoriajestrównież
zawartawtymzbiorze.Rozmawiałyśmyzmamąotym,
jakwyobrażałasobiemacierzyństwo,zczymbyła
zmuszonasięzmierzyć,zjakimiemocjami,zjakimi
trudnościami,jakiebarierymusiałaprzełamać,jakiedrzwi
wyważyć.Iwtedywłaśniepodczasrozmowy
powiedziałamdotejmamy:„KiedyśpoproszęPanią
ospisanieswoichprzeżyć.Zrobimyztegoksiążkę”.
Mamadziewczynkiuśmiechnęłasięiodrzekła:„Dobra”.
Dodałalekkozaczepnie:„Zobaczymy!”.Taktosię
zaczęło.
Gdyspotykamosobyzróżnyminiepełnosprawnościami,
częstosłyszę,jakieprzeszkodymusiałypokonać.
Zastanawiamsię,czywszystkowichżyciuiwżyciu
opiekującychsięnimidorosłych,było„niefajne”,czy
każdeprzeżyciezdzieckiemniepełnosprawnymbyło
trudne,smutne…Okazujesię,żenie.Rodzice,opisując
historieswoichpociech,przywoływaliczasamirównież
iśmiesznesytuacje,którepowodowały,żeżycie
zdziećminiebyłotakbardzopoważne.
NiektórzyzRodzicówwolelinapisać(lubniemogli
inaczej),„coimwduszygra”,zinnymirozmawiałam.
Każdaztychwypowiedzijestodmienna…Pozwoliłam
sobiezostawićjewpostacinadanejprzezRodziców,
którzyzechcielipodzielićsięzemnąopowieściami
oswoichdzieciach.