Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
piwaLeżajsk?Pluszowemisiedladomudziecka?Nie,kurna,jasięzanichwezmę.Jaich
wezmędogalopu.
-Galoptozamało,jakwidać…-próbowałrozładowaćnapięcieAleksi
nieoczekiwaniesiętoudało,boojcieczaniósłsięserdecznymśmiechem.
PośródrozlicznychzajęćKrzysztofGrzegorzewskibyłdeiuremanagerem,adefacto
właścicielem,panemżyciaiśmiercidziesięciukenijskichbiegaczy.Teraztrochęwyrzucał
sobie,żezbytpóźnozabrałsięzadziałalność,któramiałabyćżyłązłota,leczokazałasię
interesemprzynoszącymniewielkiezyski.Wziąłsięzatoprawdęmówiącniecozapóźno,
gdyrynekkenijskibyłjużmocnowyeksploatowany.Nasuwasiętuanalogiazpiłkarzami,
którychwpewnymokresiesprowadzałyzAmerykiPołudniowejpolskiekluby.Skauci
piłkarscybogatychzachodnichklubówwynajdowaliperełkinaboiskachnajlepszychlig
Argentyny,BrazyliiczyUrugwaju;przedstawicieleeuropejskichśredniakówbralitakich
właśnieśredniaków,apolscywłaścicieleklubówzewzględunaograniczonebudżetyisłabe
rozeznanieściągalidopolskiejligiwzasadziekażdego,ktomiałdwienogiipotrafiłkopnąć
prostopiłkędoprzodu,aczasemnawetpodkręcić,choćniezawszewtymkierunku,który
byłwdanymmomenciepożądany.Toitakwystarczało,byumiejętnościamitechnicznymi
przyćmićrodzimychkopaczy;zamałotobyłojednak,bypodbijaćeuropejskiesalony
piłkarskie-polskiedrużynyklubowejakbyłynadnie,taknanimtkwią.Podobniebyłoze
sprowadzaniemKenijczykówprzezKrzysztofaGrzegorzewskiego-naczytałsięstatystyk,że
nastoosiemnaściemaratonówrozegranychwciąguostatniegorokuwPolsceKenijczycy
wygralistosześć,zwietrzyłwięcdobryinteres.Wybrałsięzatemzrodzinąnaobiecaneod
dawnasafariwKenii.Samraczejnieruszałsięzmiejsca,gdyniemiałotoprzynieśćżadnego
zysku.Rodzinasięucieszyła,żewreszciespędzątrochęczasurazempozadomem.Płonneto
jednakbyłynadzieje-gdyżonaKrzysztofa,Manana,pojechałazAleksemijegosiostrą
Dianąnatrzydniowesafari,onjużzałatwiałinteresywrestauracjiTamarindprzyKaren
Road.Wspotkaniuudziałbrałyczteryosoby:Grzegorzewski,jegodawnyznajomyjeszczez
czasówStadionuDziesięciolecia,MarekGiryło,któryakuratpełniłzaszczytnąfunkcję
KonsulaRPwNairobi,zaproszonyprzezGiryłęprzewodniczącyKenyaRunningAssociation
orazznajomyGrzegorzewskiego,lubelskipotentatnarynkuodżyweksportowych,Marcin
Zych.Grzegorzewskiwyłożyłsprawęjasno:potrzebujedziesięciudobrychbiegaczy,którym
opłacakosztyuzyskaniawizy,przelotdoPolski,pracęwjegofirmienaetaciesportowca
(oczywiściezaminimalnewynagrodzenieustawowe),dachnadgłowąitrenera.Zkażdej
wygranejwbiegachsportowiecmożesobiezostawićpięćdziesiątprocent(rzeczjasnapo
spłaceniukosztówprzelotuiwizy),onzaś,pracodawca,bierzeczterdzieści.Dziesięćdostaje
trener,któremubędziezależałonadobrymprzygotowaniuzawodników,boionbędzie
zarabiaćnajniższąkrajową.
MarcinZychdługoczarowałprzewodniczącegozaletamioferowanychprzezjegofirmę
preparatów,wpełnilegalnych,którezwiększająobjętośćpłuc,wytrzymałośćmięśni,
przyspieszająregeneracjęorganizmuiredukująkatabolizmpowysiłkowy.Pokazywał
wykresy,wynikibadańiwypowiedzibiałychbiegaczy.Proponowałdarmowepróbkiistałą
zniżkędlaKenijskiejFederacjiBiegowej,przyzakupieodpowiedniejilości.Przewodniczący
słuchał,słuchał,wkońcupowiedział,uśmiechającsiędelikatnie:
-Chcemipanpowiedzieć,żenasisportowcydziękitymświństwombędąbiegać
jeszczeszybciej?Szanownypanie,toniechonisięnietrują.Bojeśliuwaswszyscy,jakpan
twierdzi,tozażywają,aniktniejestwstanienawiązaćwalkiznaszymichłopcamii
dziewczętami,toniechmożelepiejtakpozostanie.
Przezchwilępanowałaniezręcznacisza,Zychpoczułsięspostponowany,
GrzegorzewskizGiryłąprzestaliprzeliczaćswojądziałkęnatyminteresie,przewodniczący
zamoczyłustawkieliszkuzwinemikontynuował:
5