Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
kardynałaobłogosławieństwo.PoruszonyKakowskiuznałtengest
zaspowiedź,uczyniłznakkrzyżaiudzieliłrozgrzeszenia.Narutowicz,
oskarżanyoateizm,przeżegnałsię,choćniebyłpraktykującym
katolikiem.
„12.00otwarciesalonusztukiwZachęcie”prezydentwrócił
dolekturykartki.„Ach,takpomyślałzpewnądozaironiiidę
wśladyPiłsudskiego”.
„12.30spotkaniezJackowskim”.Narutowiczpodkreśliłpalcemten
punkt.„Tobardzoważne”stwierdziłwmyślach.Prezydent
przypomniałsobie,żewczorajranoJackowskipojechałdoGdańska,
gdziekontaktowałsięzLeonemPlucińskim.Wzamierzeniach
NarutowiczaPlucińskiKomisarzGeneralnyRzeczypospolitej
PolskiejwGdańskubyłidealnymkandydatemnapremiera
poprzejściowymgabinecieDarowskiego.Związanyzobozem
narodowym,mógłprzyczynićsiędouspokojenianastrojów.Jackowski
miałgowypytać,czyzgodziłbysięprzyjąćfunkcję.„Może
Plucińskiostateczniezakończytobezkrólewie”mruknąłdosiebie
prezydent.
Narutowiczniedowiedziałsięjuż,żePlucińskizgodziłsięobjąćtekę
premiera.Jackowskiemu,zniecierpliwościączekającemu
naprzekazaniedobrychwiadomości,niedanebyłotegouczynić.
„13.30spotkaniezKapitułąOrderuOrłaBiałego”.
„Wieczórkonsultacjezkandydataminaministrów”.Narutowicz
westchnął.„Tobędzieciężkidzień”pomyślał.Byłjednak
zdeterminowany,byjaknajszybciejsformowaćnowygabinet.Liczył,
żekoalicyjnyrządchoćczęściowoobniżytemperaturędebaty
politycznejispołecznej.
Pogrążonywtychmyślach,sięgnąłpokolejnydokument:prośbęoakt
łaskidlapewnegoskazanegonaśmierćwięźnia.Narutowiczprzez
chwilęsięzawahał.Miałwłaśniepodjąćswąpierwsząformalną
decyzjęjakoprezydentRP.Zlekkimuśmiechemzamaszystym
podpisemułaskawiłskazańca.„Todobryznak!Ktośdziękimnie
będzieżył…”pomyślałpółżartem,półserio.
Niewiedział,żetapierwszadecyzjabędziezarazemostatnią.
Samochódgotowy,panieprezydencie!wdrzwiachgabinetuukazał
sięStanisławCarizaprosiłswegoprzełożonegodowyjścia.
Narutowiczjużwstawał,gdydogabinetuwpadłLeopoldSkulski
czterdziestopięcioletnibyłypremieriministersprawwewnętrznych,
zktórymNarutowiczdzierżawiłrejonmyśliwski.
Cocharakterystyczne,Skulskibyłdziałaczemendecji,conie