Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
#
Jazaśzaczynamkolejnydyżur,tymrazemcałodobowy,wraz
zkoleżankąrezydentką.Onaciągniedniówkę,awieczoremprzyjdzie
naszaemerytowanakoleżankadoktorBarbara.Mimozwiększonego
ryzykaniewahasięwspieraćzespołu,jestfilaremtutejszejinterny
odponadtrzydziestupięciulat.
Dzieńrozpoczynasięintensywniewezwaniedodwóchpacjentów
podejrzanychozakażenie.Pokrótkimwywiadzieibadaniufizykalnym
orazpomiarzepodstawowychparametrówzlecamwykonanietestów
iodsyłampacjentówdodomu.Będątamwkwarantannieczekać
nawynikwymazu.
Potemzdejmujęidezynfekujęochronnąodzież.Rozbieranietrwa
dłużejniżubieranie,dlategożetrzebabardzoostrożnieściągać
poszczególneczęści,zwłaszczakombinezon,takabynieskontaminować
ciała.Jesttotrudnewpomieszczeniubezlustra…
Izbęprzyjęćdo15.00mamyobsługiwaćnatrzyoddziały:interna,
zakaźny,neurologia.Późniejzostajątylkoneurologiaiinterna.
Wychodząc,słyszę,żenaizbiejestkolejnapacjentkaikaretkajedzie
skądśznastępną.
Zadzwońciedozakaźników,terazichkolejmówię,wkładając
kurtkę,isłyszę,jakratownikrozmawiaprzeztelefon.
Zakaźnicytwierdzą,żezwolnienizchodzenianaizbęzakaźną,
borobiąprzyjęciapozakolejnością,imamwołaćinternistęalbo
neurologaodpowiadaRafał.
Zaczynamsięgotować.
Zapytaj,ilemająwolnychmiejsc.
Zeroodpowiadaratownik.
Rafał,kolejneosobytozakaźnicylubneurolodzy.Jakogarnąswoje,
todzwońznowudonas.
Zawszesiępotrafiąustawić,wygodni…Twierdzą,żezwolnieni
zchodzenianaizbędoswojejchoroby,boprzyjmująpacjentówpoza
kolejnością,aleodrananiemająwolnychmiejsc.Dotegopracują
do15.00iniepełniądyżurów,przyjeżdżajątylkoczasem,jakcośsię
dziejenaichoddziale.Nieprzestrzegająustaleń.Dobrze,żeneurologia
pracujerazemznami,bowprzeciwnymrazietylkointernabyłaby
chłopcemdobicia.