Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wtowarzystwieświrniętejstaruszkiinatrętnejpapugi,
ale…alezato–ituSalkawpierwdrgnęła,poczym
zaczęłasiępomałuprostować,anajejtwarzyrozkwitł
wyrazcałkowitej,nieziemskiejwręczbłogości–dwieście
kilometrówodojca,matkiiichcodziennychpeanów
natematNiedasia.
Skończywszywreszcierozmowęzbabcią,
niespodziewanieotumanionarozkosznąwizjąnajbliższej
przyszłości,pokrótkimnamyślepostanowiłazaszaleć
nacałegoizadzwonićdodomu.
Odebrałajejwniebowziętamatka.
–Córuniu,czyjadobrzesłyszałam?Tysypiasz
zadwokatem?!
*Młodośćjestczasemnauki,leczżadenwiekniejestzbytpóźny
dopodjęcianauki.