Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
18
VOmatematyce,złożonościiżyciu
LP:UrodziłeśsięwLublinie,aleprawiecałeTwojeżyciejestzwiązane
raczejzWarszawą.Jaktosiestało,żetrafiłeśdostolicy?
HW:
Zarazpowojniekomuniścizabralidziadkowimaj
ą
tek,wi
ę
c
zdobrobytuzrobiłsi
ę
niedostatek.Dzi
ę
kiznajomymojciecznalazł
prac
ę
wWarszawie,gdzieprzenieśliśmysi
ę
około1950roku.
IodtegoczasumieszkamjużwWarszawie.Ojcieczostałzaraz
potemaresztowany,ponieważwieszałkrzyżwsiedzibieRady
Narodowej.Przezwielemiesi
ę
cyniebyłowiadomo,cosi
ę
znim
stało.Mamachodziłaporóżnychurz
ę
dachesbeckichidopieropo
kilkumiesi
ą
cachdowiedziałasi
ę
,żejestzatrzymany.Naszcz
ę
ście
todziałosi
ę
jużpodkoniecczasówstalinowskich.Ojciecsiedział
jeszczebezprocesujakieśpółtorarokuipośmierciStalina
wyszedłnawolność.
LP:Twojaedukacja,szkołapodstawowaiśrednia,torównieżWarszawa?
HW:
Tak,zacz
ą
łemchodzićdoszkołynaGocławku,doSzkoły
Podstawowejnr1.MójkościółparafialnybyłnaPlacuSzembeka.
Ztamtegookresudobrzezapami
ę
tałemkonkurszokazjiPierwszej
Komuniinanajładniejsz
ą
laurk
ę
.Mamawpadłanaoryginalny
pomysłstłukłabombkichoinkoweizrobiłaznichświec
ą
c
ą
stron
ę
tytułow
ą
.Widz
ę
jeszczeteraztenefekt:ładnapogoda,
dużosłońca,laurkaświeciiprzyci
ą
gaogl
ą
daj
ą
cych.Itak,dzi
ę
ki
mamie,tenkonkurswygrałem.
LP:Cojeszczeszczególniezapamiętałeśzeszkołypodstawowej?
HW:
Napocz
ą
tkupodstawówkibyłemchory,urodziłemsi
ę
zwad
ą
serca.Niechodziłemprzezdwapierwszelatanagimnastyk
ę
.Le-
karzenawszelkiwypadekradzili,abymbrońBożesi
ę
niem
ę
czył
(„B
ę
dziecud,jakondożyje40lat”).Naszcz
ę
ścierodzicetrafili
dobardzoznanegokardiologadzieci
ę
cego,prof.Żyro.Podługich
badaniachprofesorpowiedział,żeniemaczymsi
ę
przejmować:
„Onztegowyrośnie”.Istaryprofesormiałwstuprocentachracj
ę
.
Dodamjeszcze,żewtymczasieniemieliśmymieszkania.
Mieszkaliśmyukolegiojca,wpokojuzkuchni
ą
naczteryosoby.
Wpracyobiecaliojcu,żecośzałatwi
ą
,jaktowPRL-u.Dopiero
w1957rokudostaliśmymieszkanie.