Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
gousłyszeli,uderzającsiędłoniąwczoło.Jużwiem,
skądkojarzępiosenkę!Julka,czytyjesteśnormalna?!
Odwracasięwstronęsiostryizaczynabesztać.Jako
twoiświadkowiewiemywszystkonatematślubu
iwesela.Dowiedziałemsię,żebeżmapięćsetodcieni!
Czterymiesiącestudiowaliśmyczcionki!Okwiatachnie
wspomnę!Ależebynampowiedzieć,jakąpiosenkę
napierwszytaniecwybraliście,tojużnie!Bopoco?!
Ococichodzi?pytaRafałobronnie,aoczyJulki
robiąsięjuższklane.
Oto,żecałąrodzinęzaprosiliścienatowidowisko,
wtymzdwadzieściaosóbzMazur.Osób,któreparę
miesięcytemupochowałyseniorkęrodu,atapiosenka
leciałanajejpogrzebie!Jaktobędziewyglądało?!
Ledwopowstrzymujęśmiech.
IWasMadeforLovin’You
napogrzebie?pyta
zdziwionaHanka.
Jakaśhistoriazjejzmarłymmężem…tłumaczy
niezrażony.
Muszęmupomóc,zanimbędziezapóźno.
Rany,alemożenieunośsiętak,co?!
Atwoimzdaniemtoniejestproblem?!
Tojesttylkopiosenka!
Ity,podobnonajlepszaprzyjaciółkamojejsiostry,
chcesz,żebyludziewtrakciejejnajważniejszegotańca
wżyciumyśleliopogrzebie?!
Jesteśmynadobrejdrodze.Przynajmniejnasza
rozmowajestnaturalna.Zwykletaktowłaśniewygląda
warczymynasiebieidrzemykotyowszystko.