Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
modeliwybitności?Pomimospekulatywnegomarketingucoraz
bardziejskomercjalizowanejsztuki?
Nateglobalneprocesynakładasięnaszalokalnapolska
specyfika.Tuzkoleiprzestrzeńpublicznazostałazawłaszczona
przezczułyzatargsamychskrajności.Nicniemaracjiistnienia
pozanimi.Zostałynamtylkonajprostszebarykadowehasła,
najprostszeidentyfikacjeizero-jedynkoweetykietki:myalbo
oni,wrógalboprzyjaciel,zamieniającesztukęwpoleinarzędzie
walki.Możnaprzytymmówićoswoistymsojuszutycheks-
tremów,którekolejneeskalacjeswojegowspólnegoshowkażą
uznawaćzajedyniesłuszne,ważneidoniosłeiktórewymuszają
nakażdymczłowiekunajprostszezaangażowanie:zalubprze-
ciw.Bobezwrogówstraciłybyracjęistnienia.Sztukamabyć
wtejperspektywiepochodnątakichnpolitycznych”wyborów.
Lewicatakpilniendemaskuje”kolejnepiętraopresjiizagrożeń,
żewłaściwiekażdyinaczejmyślącyjestdlaniejfaszystą.Iana-
logiczniedrugastrona,dlaktórejkażdeodstępstwoodtradycyj-
nychschematówokazujesięprzejawempatologii.
Dodajmydotegoklasycznejużwątpliwości-czywogóle
dasięracjonalnierozmawiaćosztuce?Czyżniejestonaraczej
praktykąnapołymagiczną,właściwądlasferymitycznej?Albo
nierówną,desperackągrązpodświadomością?Czysłowanie
zabijająjejsensu,niegubiączystointuicyjnychznaczeńisubtel-
nychenergiizawartychwdziele?
I.L.:Mimowszystkichzarysowanychpowyżejobawizastrzeżeń
Utrataokreśloności:
wartojednaknaszdialogrozpocząć…
AndrzejDłużniewski
S.M.:Wrozmowachszkicującychzamysłtejksiążkiustaliliśmy,
żepowinnaonaodwoływaćsiędoprzykładówkonkretnych
dzieł,abywokółnichzakreślaćkolejnewątkiiproblemy.Natu-
ralnienajtrudniejzacząć.Boktóredziełowprowadzałobywe
medialnąipolitycznągrętowarzyskąwsztukę”(S.Marzec,Zabobonysztukinaj-
nowszej.Tekstypolemiczne,AkademiaSztukPięknychwWarszawie,Warszawa
2020,s.26)-przyp.red.
15