Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1
WPROWADZENIE
Przystępującdopracnadniniejsząpublikacją,niezdawałemsobie
sprawy,żerozrośniesięonadotakichrozmiarów.Początkowomiałem
zamiarzakończyćjąwmomenciedojściadowładzyjakobinówiodsu-
nięciakobietodsprawpolitycznych(1793r.).Jednakżebyłobytopo-
rzuceniempewnegociąguhistorycznego,zarazpoosiągnięciuprzezeń
punktukulminacyjnego.Jakożezawszeceniłemsobieklasycznereguły
twórczości,zdecydowałemsiępokazać,jakrozwiązałasięakcjazudzia-
łemnaszychgłównychbohaterek–kobiet.Historia,którąopisujęwni-
niejszejksiążce,zachowujebowiemwszelkiepodobieństwodoklasycz-
nejtragedii–rok1789stanowizawiązanieakcji;wnastępnychlatach
rozwijasięonainapięcierośnieażdoroku1793,gdyosiągaonapunkt
kulminacyjny;następnelatasąniejakoperypetiami,awroku1804,
wrazzuchwaleniemKodeksucywilnego,akcjawpewnymsensieisym-
bolicznierozwiązujesię.Liczę,żepoprzeczytaniutegondramatu”czy-
telnikdoświadczyczegośnapodobieństwokatharsis.
Praca,jakąwłożyłemwopracowanieniniejszejpublikacji,czasami
mnieprzytłaczała,terazjednakzaczynapowoliprzynosićoczekiwa-
nąsatysfakcję.Czyzasłużoną?Mamtakąnadzieję.Jednocześniezdaję
sobiesprawę,żelekturatejksiążkizpewnościąniebędzienależałado
najlżejszych,choćdokładałemwszelkichstarań,żebytakwłaśniebyło.
Pierwszaczęśćniniejszegoopracowaniamusiałabyćobszerna,aby
należyciewprowadzićczytelnikawspołeczneimoralnerealiaoświece-
nia.Bezniejzrozumieniewydarzeńrewolucyjnychbyłobyniemożli-
we;bowiemfilozofiawiekuXVIIIznajdowałabezpośredniezastosowa-
niewrewolucyjnejiretoryce,irzeczywistości.Aponieważoświecenie
byłopodwzględemdoktrynyepokąbardzoniejednorodną,musiałem