Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przerwała,bonagleuderzyłocośwtymmalarskim
wizerunkuprababki.Wodwzorowaniujejtwarzywidoczne
byłypasjaioddanieartysty.Ajednocześnierysowałasię
wnimukrytaprawdaomodelce.Wdelikatnejwypukłości
warg,spojrzeniuorzechowychoczuRóżadostrzegła
wyrachowanie,przebiegłośćibezkompromisowość
wdążeniudocelu.Tak,baronównaMikanowskatobył
ktoś,kogonależałosięstrzec.Groźnyprzeciwnik,być
możenajbardziejzaciętywróg.Niebezpiecznaipiękna
kobieta.
Szykownaitajemniczapowtórzyłatymczasem
Urszulaiuśmiechnęłasiędoswegogościa.Dokładnie
takwidzę!Czychciałabypanijeszczecośszczególnego
zobaczyć?dodała,aRóżaskinęłagłową.
PokójmuzycznyAdelajdy…
Chodziojejpasierbicę,którasprawiałatyle
kłopotów?Ztego,cowiem,zamierzałaucieczdomu
wdosyćskandalicznychokolicznościach…
NatwarzyRóżyodmalowałosięzdumienie.
Niewiedziałapaniotym?Ach,tak,przepraszam,
możebabcianiechciałategowspominaćoznajmiła
Niezwińskawyrozumiale.Adelajdato,zdajesię,było
niezłeziółkoiawanturnica.Wkażdymrazieutrapieniedla
rodziców.
Skądtewszystkieinformacje?Różadomagałasię
odpowiedzi.Gospodyniwprowadziładoniewielkiego
salonuzdużymioknamiwychodzącyminapark,
wktórymrównieżznajdowałsięmarmurowykominek,
apotemwestchnęłagłośno.
Gdykupowaliśmytenpałac,mieszkaławwiosce
kobieta,którejmatkapracowaładlaKorsakowskich.Była
tupokojówkączyteżpomagaławkuchni,niepamiętam.
Itowłaśnietacórkazdradziłamikilkaszczegółów
zdziejówrodzinypanibabci.Możemipaniwierzyć,mieli
bardzobarwneżycie.