Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
obowiązkowymwyposażeniemroweru.Naprzełomielat60-70.XXw.
posiadanieoświetleniawrowerzebyłonatomiastprawieekstrawagancją.
Jakwspomniałem,milicjanieskontrolowałanaspodczaspodróży
tandememanirazu,ale-jakbydlaprzeciwwagi-coruszzatrzymywano
mniepodczaswędrówkipolskimidrogamiwielelatpóźniej,mianowicie
wczasiemojegoDMarszudokorzeni”,czylinaLitwę.Zatrzymańdoko-
nywaliwtedyjużniemilicjanci,alepolicjanci.Niebyłytojednakzatrzy-
maniamającenacelulegitymowaniemnie.Panowiepolicjancichcielipo
prostuzrobićsobiezemnązdjęcie.Tobyłobardzomiłe!
PozakończeniuszkołynaszkontaktzJankiemsięurwał.Powielu
latachpróbowałemodnaleźćmojegotowarzyszapodróży.Długoszukałem
iostateczniesięudało-cieszyłemsięztego,jakmłokos!Okazałosię,że
Janekmieszkałprzeztewszystkielataniecałe5kmodemnie.
Podczasnaszegospotkaniapolatachdowiedziałemsię,że-mimo
jegonazwiska(Wszędybył)niebyłwszędzie.Niepodjąłjużnigdytakiego
wyzwaniaturystycznego,jakiezrealizowałzemną.Postawiłnastabili-
zację.Jaodwrotnie-chociażgenezamojegonazwiskaniesugerowała
związkuzpodróżami,przezdużączęśćswojegożyciabyłemnimizajęty.
Wymyślaniemirealizacjącoraztonowychkierunkówswoichpodróży.
ZaproponowałemJankowipowtórkęnaszejpodróży,jednakodmówił
zuwaginapracezwiązanezdomemipozanim.
Niekażdymatakąchęćdopodróżowania,jakja.Rozumiemtodosko-
nale.Każdyznasjestprzecieżinny.
Nierazzastanawiałemsię,dlaczegoinninieniepodróżują,jeżeliotym
marzą.Obserwującludzispostrzegłem,żeniekażdymaodpowiednią
konstrukcjępsychicznąifizyczną-nietylkodosamegopodróżowania,
alerównieżidopodołanianierazwielomiesięcznymprzygotowaniomdo
podróży,wliczającwtozałatwieniezakwaterowania,organizowaniebile-
tównalotybądźnainneśrodkitransportu.Przedewszystkimjednaknie
każdymawsobieodwagę,abyzacząćrealizowaćswojemarzeniaiopuścić
nawieledni,tygodniczymiesięcywszystko,costanowibazęjegożycia,
nawetnajukochańsząosobę!Abeztegowżyciuniezadziejesięto,czego
człowiekchcedokonać!
Jestemzdania,żejeżelisobieczegośsamniezałatwię,toniktinny
tegozamnieniezrobi.Nauczyłemsię,żeabydoczegokolwiekdojść,
25