Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
RodzeństwoSzymanowskich(odlewej):Stanisława,Feliks,Karol
iAnna
PrzyglądałamsięKatotowiwmilczeniu,poczymwychyliłamsię
przezotwarteokno.Radośćściskałamisercedobólu,awesoły
wiatrstepowytargałmnieprzyjaźniezawłosy.
Bobrinskaja...Stądjużzaczynałosięwszystkoznaneidobre.
Jeszczeniewielkiprzystanek,RajgródizarazjużKamionka.
Mijamypolarażącozłoteodpszenicyiświetliściezielone
odburakówcukrowych.
Wzdłuższyn,podbladymzupałuniebem,biegnierów,przetykany
dośćgęstoszarązieleniądzikicholiwek,dławiącysięodnadmiaru
dziewanny,cykoriiiszczawiu.
WreszciewystępujązrzadkapierwszedomkiKamionki.
Rozpędzonypociągprzystajenachwilęiwyrzuciwszynas
naperon,zapominajużonasibiegniedalejposwychbłękitnych,
srebremznaczonychdrogach,azanimbiegnąwnieskończoność
szyny,gubiącsięwmgławejdali.
Dalekijestświat,wktórymzniknąłnaszpociąg.Leczdlanas
końcowymjegoetapemjesttamalutka,naczerwonomalowana
stacyjka,zgubionawśródbzówiakacji,zktórejznana,bliskadroga
prowadzinieomylniekuszczęściu.