Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Takgłosemnarzekając,Orlandutrapiony
Mówiłzsobą,okrutnemżalemprzerażony.
79
Powszytkichstronachwonczasjużziemskiestworzenie
Dawałospracowanemzmysłomodpocznienie
Popierzu,popościelach,międzypachniącemi
Ziołyikamieniamiidrzewyróżnemi;
Tysamledwiezamykaszoczypowiekami,
BitywserceOrlandzieprzykremimyślami,
Którećniechcądaćitejtrochysnumałego
Wpokojuzażyć,prętkouciekającego.
80
Zdałomusię,żesiedziałnabrzegu,przybranem
Wróżnekwiecieizróżnychfarbumalowanem,
Patrzącnaalabastryinaprzyrodzone
Purpury,własnąrękąMiłościskropione,
Inadwiepięknegwieździe,zktórych,wziętywtroki
Odmiłości,zgłodzonejduszybrałobroki;
Twarzioczywspominamtej,cozśrzodkaciała
Orlandowistroskanesercewydzierała.
81
Zażywałtakichpociechitakiejradości,
Jakiejnigdyżadenztych,cosłużąmiłości;
Awtemsięwichersrogiwstronęobracał,
Którykwieciepopsował,drzewapowywracał;
Jakiledwiejest,kiedywgniewieiwuporze
Wściekłewiatrymieszająziemię,niebo,morze.
Zdałomusię,żeszukał,gdziebysięprzedszkodą
Iprzedonątakwielkąukryłniepogodą.
82
Wtemgubi,niewie,jako,zaniespodziewaną
Chmurą,coświatokryła,swądziewkękochaną
Igłosem,cogozstaje,zaonemzgubieniem
Napełniapola,lasyjejłubemimieniem;
Awtem,kiedytamisampolesiebiegając,
Wołałpoonejpuszczej,uchanadstawiając,
Zdałomusię,żesłyszał,żemusięozwała
I»Ratujmię,dlaBoga,Orlandzie!«wołała.
83
Obracasięnaongłosiwzdłużpogłębokiem