Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
odzapałek.Poprostunieuznawałazabawekkupowanychwsklepie.
Iciągle,jakopowiadałajejmatka[1*],zamartwiałasię,żeniejest
chłopcem.Mając10czy12lat,zaczęłaukładaćwierszyki
sprawiałojejtodużąprzyjemność.„Jużwpieluszkachdarłamsię
«pisać,pisać»idarłamsiętak,jakwrzeszczysię«ratunku»...”[3].
Zpamiętnika:
Opisujędzień28XII1945roku.
Dzisiajranowstałampóźno,bodopieroowpółdodziewiątej.
Potem,jaksięubrałamimamamnieuczesała,odrobiłamlekcje
angielskiegoiniemieckiego.Obiadbyłbardzodobry.Ponieważ
dzisiajjestpiątek,niejadłammięsa.PoobiedzieprzyszłaIza
iposzłyśmynalekcjeangielskiego(jutrojestlekcjafrancuskiego
iniemieckiego).Doszkołyterazniechodzę,bowakacje
świąteczne.Naniemieckibyłozadanewypracowaniewformielistu
pt.:jakspędziłamświętaBożegoNarodzenia.Teraz,jakskończę
opisywaćdziejedzisiejsze,będęczytałaksiążki,którepożyczyła
miIza.Kolacjabyłabardzodobra.Terazidędołóżkaczytać,
apotemspać.