Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jeślizaczeka,miniegolokomotywa,apotemrzuci
siępodjedenzwagonów,powiedzmydwudziesty
czwarty,skutekdziałaniabędzietakisam,aleniktnie
zobaczy,jaktosięstało,acozatymidzie,niktnie
przeżyjeszoku.
Pociągzgodziny22.47byłskłademtowarowym,czyli
bezpasażerów.Wybierającmomentsamobójstwa
izostawiająclistpodławką,Chrisbyłprzekonany,
żekonsekwencjejegoczynudlainnychniebędązbyt
traumatyczne.Miałświadomość,żezpowodujego
śmiercimaszynistabędziezmuszonyzatrzymaćpociąg,
aletaśmierćnienastąpinajegooczach,leczokołostu
metrówdalej.Służbyratunkoweprzywykły
dosamobójców,którzyskacząpodpociąg.Wten
sposóbChrisostateczniezamierzałodkupićswoje
człowieczewiny.Tylkosiebiemusiałjeszczezłożyć
wofierze.
Patrzącnazdjęcie,którezgniatałwdłoni,razjeszcze
skupiłsięnazielonychoczachżony,rozjaśnionych
przezbursztynowecętkiniczymprzezbłyskawice.
Skupiłsięteżnajejuśmiechu,aponieważjedenkącik
wargzdawałsięniecobardziejuniesiony,miaładość
figlarnąminę.Pocałowałjejuśmiechischował
fotografiędokieszenikoszuli.Chciałmiećblisko
serca,kiedyprzyjdziepora.
Kątemokapatrzyłam,jakpocałowałzdjęcie.Ten
widokzmieniłmojąopinięonieznajomym.Przywiódł
minamyślukochanystaryfilm,wktórymmężczyzna
tylkojednejkobiecieoddałserce.Iwtedyzrozumiałam,
żemożeonniejestmoimwrogiem.Przeciwnie,toJohn