Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
RobertoEscobar,starszybratPabla,wywodzihistorięrodziny
odkobiety,którajeszczewosiemnastymstuleciuprzybyłanatereny
współczesnejKolumbiizdalekiejHiszpanii.NazywałasięOfelia
Gaviria.Niewiadomo,czymzajmowałasięwojczyźnie,alemusiała
miećjakieśśrodkinastart,skorostaćbyłonazakupziemi
iniewolników.Zczasemjeszczebardziejpomnożyłaswójmajątek,
adlaindiańskichniewolnikówmiałabyćdobrą,sprawiedliwą
iwyrozumiałąpanią,cobynajmniejniezaskarbiłojejsympatii
tubylców,którzypewnegodniapostanowilisiłąodebraćjejswoje
dawneziemie.GrupamiejscowychIndianzasadziłasięnaOfelię
namoście,bynapaśćnaniąiwrzucićdorzeki.Ostrzeżonawporę
przezwiernegosługękobietapostanowiłajednakzjednaćsobie
sympatięmiejscowychizanimdoszłodoplanowanegoataku,udałasię
dowodzaplemieniazhojnymidarami,akonkretniezworkami
pełnymizłota.Dziękitemujejwcześniejsiwrogowiezostalijej
przyjaciółmi.Robertoniepisze,czyjegoprzodkinibyłazamężną
kobietą,czymożedoKolumbiiprzybyłajakowdowalubposażna
panna,alewkrótcedoczekałasiępotomkaidziedzica.Nieurodziła
jednakdziecka,leczadoptowałamałegochłopca,porzuconegozbliżej
nieznanychprzyczynprzezbiologicznąmatkęwdżungli,gdzie
znaleźligoIndianie.Wiedząc,żeOfeliamożezapewnićmudachnad
głowąiutrzymanie,zanieślimalcadojejdomu.Damanietylko
zaopiekowałasięchłopcem,lecztakżezczasemgousynowiłainadała
muswojenazwisko.BraulioGaviria,bowłaśnietaknazywałsię
ówszczęściarz,wyrósłnaprzystojnegomężczyznęiożeniłsię
zpiękną,błękitnookąHiszpanką,niejakąAnąRosąCobaleda
Barreneche,zktórądoczekałsiępięciorgadzieci.Najmłodszy,Roberto
Gaviria,byłdziadkiemRobertaiPablaEscobarów.
Iwłaśniezosobądziadkaprzyszłegonarkobaronazwiązanajest
rodzinnalegenda,zlubościąpowtarzanaprzezrodzicówRoberta
iPabla.PonoćRoberto,któryzajmowałsięnacodzieńuprawą
bananów,pewnegodniapotknąłsięowystającyzziemigliniany
garnek.Zaintrygowanyodkopałgoiniemogącuwierzyćwłasnym
oczom,znalazłwnimukrytyskarbzłotąbiżuterię.Jakieżbyłojego
zdumienie,kiedyodkrył,żeziemiaskrywakolejnegarncepełnezłota.
Robertojednakniemiałzamiaruchwalićsięswoimznaleziskiem,
wobawieprzedzainteresowaniemzestronyzłodziejskichband,
którychwokolicyniebrakowało.Stopniowowyprzedawałznalezione
kosztowności,aotrzymanezaniepieniądzeinwestowałwhandel,
ahandlowałdosłowniewszystkim,cotylkomuwpadłowręce,